Dzisiejszy odcinek #dziejesiewmoto zaczynamy od nagrania z kamery wideorejestratora. Widać na nim jak autor nagrania, a właściwie jego samochód obrywa w szybę czołową taflą zamarzniętego śniegu, który spada z ciężarówki. Jadący z przeciwka kierowca dostawczego pojazdu zupełnie nie zdaje sobie sprawy, że spadający fragment lodu robi takie szkody. Szyba czołowa nadaje się do wymiany, ale na szczęście nikomu nic się nie stało.