Ta Toyota niebawem stanie się pełnoprawnym klasykiem
Toyota Celica Turbo 4X4 Carlos Sainz
Toyota to jeden z największych producentów samochodów osobowych na świecie i w swojej historii ma kilka modeli, które są już uznawane za cenne klasyki. Najcenniejszy z nich to sportowy model 2000GT, a kolejny - terenowy Land Cruiser. Niedawno do tego szacownego grona dołączyła Supra i Corolla GT86, a co będzie następne? Według nas Celica w limitowanej wersji Carlos Sainz.
Trzeba przyznać, że Celica godnie znosi próbę czasu. Zwarte dwudrzwiowe nadwozie nadal wygląda lekko i zadziornie. Model ten sporą popularność zawdzięcza też roli w filmie "Chłopaki nie płaczą", gdzie jeździł nim Paweł Deląg odgrywający rolę Jarosława Psikuty. W filmie tym było widać, że żółta karoseria sportowej Toyoty wyglądała bardzo futurystycznie.
Z przodu mamy przykład na jeden ze ślepych zaułków motoryzacji - tzw. pop-up lights, czyli podnoszone lampy (podobne do tych, które zastosowano w pierwszej Maździe MX-5).
Toyota Celica Turbo 4X4 Carlos Sainz
Z tyłu światła są typowe dla aut sprzed ponad 25 lat. Są zaprojektowane tak, aby połączyć ostre kąty z obłymi liniami. Wszystko wygląda proporcjonalnie i spójnie. Nieco wyżej poprowadzona linia tylnego zderzaka nadaje autu klinowatej sylwetki.
Toyota Celica Turbo 4X4 Carlos Sainz
Pod maską Celiki 4X4 Carlos Sains pracuje dwulitrowa turbodoładowana jednostka rzędowa z czterema cylindrami. Moc maksymalna to 208 KM. Te dane od kilku lat nie zaskakują właścicieli mocniejszych kompaktów, ale na początku lat 90. XX wieku potrafiły narobić zamieszania w branży. Pamiętajmy, że w Polsce po ulicach jeździły głównie maluchy, duże Fiaty i Syreny, które poziomem zaawansowania technologicznych nie dorównywały Toyocie do progów.
Toyota Celica Turbo 4X4 Carlos Sainz
Jeszcze kilka lat temu takie auto było wystawiane do sprzedaży za kwotę około 20 tysięcy złotych. Dziś za zadbany egzemplarz, czyli podobny do tego widocznego na zdjeciach trzeba zapłacić ponad 8 tysięcy euro, czyli ponad 32 tysiące złotych. Na co zwrócić uwagę przy zakupie Celiki Carlos Sainz?
Toyota Celica Turbo 4X4 Carlos Sainz
Ważne jest to, aby auto miało udokumentowany przebieg i historię serwisową. Nieudolnie wykonane naprawy blacharskie czy mechaniczne mogą być bardzo kosztowne przy próbach doprowadzenia wszystkiego do porządku. Dodatkowo, jeśli auto uczestniczyło w sporcie i było rozbite, to w przyszłości potencjalni kupujący będą omijać taki pojazd szerokim łukiem. Według sprzedawcy, przebieg auta ze zdjeć to ponad 267 tysięcy kilomettrów, jednak zużycie fotela kierowcy wskazuje na nieco więcej.
Toyota Celica Turbo 4X4 Carlos Sainz
Zderzaki, maska z wlotem powietrza i nieco szersze błotniki są bardzo drogie w zakupie, dlatego przy oględzinach warto sprawdzić, czy są one w dobrym stanie.
Toyota Celica Turbo 4X4 Carlos Sainz
Klimatyzacja była wyposażeniem standardowym samochodów z serii Carlos Sainz, jednak w standardzie zdarzała się bardzo rzadko. Warto upewnić się, że system działa bez zarzutu, ponieważ zdobycie używanych części może okazać sie niemożliwe.
Toyota Celica Turbo 4X4 Carlos Sainz
Każdy egzemplarz z serii Carlos Sainz ma nadany numer, a łącznie wytworzono ich tylko 5 tysięcy. Według ekspertów, na rynku zostało już niewiele ponad połowę tych samochodów, ponieważ ich popularność w sporcie i trudne warunki eksploatacyjne, wykluczyły z ruchu wiele z nich.
Toyota Celica Turbo 4X4 Carlos Sainz
Kierowcy rajdowi, którzy mieli okazję jeździć Celicami z napędem na cztery koła są zgodni, że to idealnie wyważone auto, dzięki czemu świetnie się je kontroluje w czasie szybkiej jazdy. Wszystkim, którzy zastanawiają się nad zakupem samochodu, który w ciągu kilku najbliższych lat znacznie zwiększy swoją wartość, polecamy obserować ogłoszenia sprzedaży limitowanej wersji Toyoty Celici 4X4 Carlos Sainz.