Swincar - elektryczny pojazd z rewolucyjnym zawieszeniem
Wjedzie tam, gdzie utknie każda terenówka. A kierowca nawet tego nie poczuje. Czy to możliwe? Tak, wynalazcy z Francji zbudowali pojazd, który nie ma sobie równych. I nie są to tylko szumne zapowiedzi. Jeździliśmy, sprawdziliśmy.
Swincar
Swincar to pojazd budową i sposobem działania przypomina pająka
Swincar
Po płaskim i równym terenie możesz jechać maksymalnie 37 km/h.
Swincar
Swincar ma 4 koła, a w nich 4 silniki elektryczne.
Swincar
Przy pokonywaniu wysokich podjazdów i zjazdów należy zachować zdrowy rozsądek i asekurować się hamulcami.
Swincar
Przyspieszenie i hamulec obsługuje się za pomocą specjalnych łopatek za kierownicą, a przełączanie trybów jazdy (do przodu i do tyłu) jest realizowane za pomocą przycisku tuż nad kolumną kierowniczą.
Swincar
Realny czas jazdy na jednym ładowaniu to nawet 10 godzin.
Swincar
Swincar póki co ma zastosowanie czysto rekreacyjne, jednak jego potencjał interesuje już służby leśne i inne formacje pracujące w terenie.
Swincar
Duża zaletą Swincara jest za to elektryczny napęd. Silniki nie hałasują i nie emitują spalin.
Swincar
Cena Swincara to 60 tysięcy złotych. To dużo, ale biorąc pod uwagę jego możliwości terenowe, na pewno znajdą się fascynacji zdolni wydać takie pieniądze na chwilę przyjemności. Bo ta podczas jazdy jest naprawdę niesamowita.
Swincar
Swincar ma 4 koła, a w nich 4 silniki elektryczne. Oprócz tego zawieszenie z elementami z włókna węglowego i wahadłowy kokpit, który w każdej pozycji dba o pionową pozycję kierowcy.
