Trwa ładowanie...
Auto Świat
porady
02-11-2011 15:34

Skoda Superb kontra Toyota Avensis i VW Passat

Skoda Superb kontra Toyota Avensis i VW PassatŹródło: Auto Świat/ autoswiat.pl
d3dt5ub
d3dt5ub

| [

]( http://www.auto-swiat.pl/ ) |
| --- |Są takie sprawy, które nie podlegają dyskusji - również w kwestiach motoryzacyjnych. Solidne i godne zaufania samochody robią więc oczywiście Niemcy, komfort to domena Francuzów, a design i emocje - Włochów. "Japończyki" się nie psują, samochody miejskie najczęściej mają pod maskami małe jednostki benzynowe, a w klasie średniej najlepszym wyborem będzie diesel... Ale czy rzeczywiście?

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Cóż, jeśli kupujemy nowe auto w salonie - owszem. Wersje z silnikami wysokoprężnymi wymagają dużych inwestycji z reguły dopiero po znacznym przebiegu, dlatego pierwszy właściciel o nic martwić się nie musi. Niestety, w przypadku rynku wtórnego tak dobrze już nie jest. Wśród ofert sprzedaży dominują zajeżdżone diesle, które "na dzień dobry" wymagają wkładu finansowego - i to z reguły całkiem dużego. Ciekawy egzemplarz też można oczywiście znaleźć, jednak trzeba do tego mnóstwa cierpliwości i zasobnego portfela. Dlatego radzimy przynajmniej rozważyć zakup wersji z silnikiem benzynowym, bo argumentów przemawiających za takim wyborem znajdzie się naprawdę dużo.

d3dt5ub

Po pierwsze: cena. Nie od dziś wiadomo, że zależy ona od popytu, a na benzyniaki w segmencie D zbyt wielu chętnych nie ma. Ceny zakupu okazują się więc w stosunku do diesli naprawdę atrakcyjne - w przypadku tego samego rocznika i modelu mogą być nawet o 4-5 tys. zł niższe. Po drugie: bardziej przystępne i przewidywalne są koszty obsługi. Silniki benzynowe mają mniej skomplikowaną budowę i nieco lepiej niż nowoczesne diesle znoszą trudne warunki eksploatacji. I wreszcie, po trzecie: łatwiej o egzemplarz z przebiegiem mieszczącym się w granicach zdrowego rozsądku.

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Czym kierowaliśmy się przy wyborze bohaterów naszego porównania? Popularnością. To nie pomyłka - każdy z prezentowanych modeli sprzedawał się na tyle dobrze, że mimo przewagi diesli znalezienie ciekawego benzyniaka nie powinno stanowić problemu. Skoda Superb przekonuje atrakcyjną ceną (od 19 tys. zł) i rekordową ilością miejsca na tylnej kanapie, Toyota Avensis (od 24 tys. zł) kusi japońską solidnością, a Volkswagen Passat (od 30 tys. zł) zapewnia największy prestiż (co ma kluczowe znaczenie dla wielu kupujących).

Jeśli jednak porównamy ceny samochodów z tego samego rocznika (np. 2006), to okaże się, że różnice między Toyotą a Volkswagenem są znikome - w obu przypadkach trzeba zapłacić co najmniej 33-34 tys. zł (Avensis będzie jednak lepiej wyposażony). Skoda kosztuje najmniej, i to niezależnie od rocznika (auta z 2006 r. - 29-30 tys. zł). Czyżby najszybsza wśród całej trójki utrata wartości była rezultatem nie najlepszego wizerunku Superba, swego czasu nazywanego przez niektórych "Passatem dla ubogich"?

d3dt5ub

Złośliwy wydźwięk tych słów chwilowo pomijamy, przyznajemy natomiast, że jest w nich sporo prawdy. Superb I generacji powstał bowiem na przedłużonej płycie podłogowej Passata B5 z lat 1996-2005 i korzysta z wielu rozwiązań technicznych opracowanych przez inżynierów z Wolfsburga. Skoda jest więc niezbyt nowoczesnym autem jak na dzisiejsze czasy, za to dzięki prostej budowie zwycięża w kategorii "koszty utrzymania". Wybór tanich zamienników okazuje się ogromny, a ceny usług oraz części w ASO są stosunkowo przystępne - za podstawowy przegląd zapłacimy 800-900 zł.

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Co ciekawe, ASO VW każą sobie płacić niemal tyle samo. W przypadku obu aut interwał międzyprzeglądowy wyznacza komputer (w praktyce - 15-30 tys. km, w zależności od intensywności eksploatacji). Najgorzej wypada Toyota: serwis trzeba odwiedzać co 15 tys. km (ceny od 900-1000 zł). Kolejny atut Skody to świetne walory użytkowe. Podróżujący na tylnej kanapie Superba mogą się czuć jak w samochodzie o co najmniej rozmiar większym. A konkurenci? Cóż, na tle każdego innego rywala Avensis i Passat wypadłyby pod względem przestrzeni w drugim rzędzie siedzeń lepiej niż przyzwoicie, jednak tak dużej różnicy w rozstawie osi w stosunku do Skody (odpowiednio 10 i 9 cm) nie są w stanie nadrobić.

d3dt5ub

Natomiast jeśli chodzi o pierwszy rząd, to wszystkie trzy auta zapewniają zbliżoną ilość miejsca. Gdybyśmy chcieli być bardzo dokładni, to stwierdzilibyśmy, że minimalnie zwycięża Volkswagen. W Skodzie można narzekać na niedoróbki w jakości wykończenia - z biegiem czasu kokpit traci swój pierwotny blask: z przycisków schodzi farba, a tu i ówdzie słychać stuki oraz trzaski. Niewiele lepiej, niestety, wypada Volkswagen (a to przecież dużo młodsza konstrukcja). Najmniej zastrzeżeń mamy do Toyoty - korzystnie prezentują się zwłaszcza auta poliftingowe (z lat 2006-08).

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Passat pozwala zabrać najwięcej bagażu na wakacyjny wyjazd. Kufer o pojemności 565 l to wręcz doskonały wynik jak na sedana klasy średniej. Niewiele gorzej wypada Avensis (520 l), trochę za to rozczarowuje Superb - 462 l można uznać za przyzwoity rezultat, ale w samochodzie o długości 4,80 m oczekiwalibyśmy przecież większego bagażnika.

d3dt5ub

Żadna dłuższa podróż nie będzie jednak przyjemna bez przyzwoitego wyposażenia. Wszystkie trzy auta wypadają pod tym względem podobnie - w każdym możemy liczyć na klimatyzację, co najmniej cztery airbagi (a nierzadko sześć) oraz "elektrykę", często trafiają się też egzemplarze w pełni "wypasione" (ksenony, ESP, skórzana tapicerka). Szukający Volkswagena powinni jednak pamiętać o tym, że Niemcy swego czasu kazali dopłacać m.in. za światła przeciwmgielne i elektrycznie sterowane szyby z tyłu, więc Passaty bez tych dodatków także pojawiają się w ogłoszeniach (z reguły są to auta poflotowe).

Czas jednak zajrzeć pod maski naszych bohaterów. W Skodzie spotkamy "starego znajomego", czyli turbodoładowany silnik 1.8 20V o mocy 150 KM. To dość trwała jednostka, choć w egzemplarzach o dużym przebiegu często można zaobserwować podwyższone zużycie oleju silnikowego, zdarzają się też problemy z układem rozrządu i turbinami. Superb w tej wersji nie zachwyca osiągami, ale 210 Nm momentu obrotowego, dostępnego w dość szerokim zakresie obrotów, pozwala uzyskać niezłą elastyczność. Średnie spalanie na poziomie 10-11 l/100 km należy w tak ciężkim aucie (1 530 kg) uznać za dość dobry wynik.

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Dwulitrowy silnik Toyoty wyposażono w zmienne fazy rozrządu, jednak "japończyk" mimo mocy 147 KM sprawia wrażenie bardziej ociężałego niż Superb. Do "setki" Avensis rozpędza się co prawda o 0,1 s szybciej (9,4 s), ale wyraźnie przegrywa podczas przyspieszania na wyższych biegach. Jego atuty to: bardzo wysoka trwałość, bezobsługowy napęd rozrządu (łańcuch) i spalanie nieprzekraczające 10 l/100 km.

d3dt5ub

Jeśli chodzi o frajdę z jazdy, to pod tym względem najlepiej wypada napęd Passata - silnik 2.0 FSI (bezpośredni wtrysk benzyny) połączono z dopracowanym układem jezdnym i precyzyjną, krótko zestopniowaną skrzynią biegów. Efekt? Najlepsza dynamika (0-100 km/h w 9,0 s) i elastyczność (dzięki sześciobiegowej skrzyni). Dodatkowy atut to najniższe spalanie spośród porównywanych aut (uwaga - zaleca się tankowanie paliwa 98-oktanowego). Rozrząd - tak jak w Skodzie - napędzany jest paskiem (wymiana co 120 tys. km). Niestety, silnik 2.0 FSI boryka się z kilkoma kosztownymi usterkami, które mogą mocno nadszarpnąć nasz budżet.

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Toyota i Skoda nie prowadzą się tak pewnie jak niemiecki sedan, ale nadrabiają wysokim komfortem jazdy. W używanym Avensisie trzeba się jednak liczyć z koniecznością remontu wielowahaczowego zawieszenia tylnego - ASO każą płacić za to nawet 3 tys. zł. W Superbie z tyłu zastosowano wytrzymałe wahacze wleczone, połączone trwałą belką skrętną. Dużo gorzej wypada przednia oś (kosztowna jest wymiana górnych wahaczy!). Można też narzekać na niezbyt precyzyjny układ kierowniczy.

d3dt5ub

Skoda Superb 1.8T
Jeśli weźmiemy pod uwagę atuty Skody Superb - obszerną kabinę i przystępną cenę zakupu - okaże się, że to jedna z najciekawszych propozycji na rynku. Czeskie auto wyróżnia się nie tylko przestronnością, która stawia je na granicy klas średniej i wyższej, lecz także bardzo bogatym wyposażeniem standardowym. "Elektrykę" i klimatyzację ma każdy egzemplarz, a w topowych wersjach znajdziemy ładną jasną skórzaną tapicerkę. Pochwała należy się też za niewysokie koszty utrzymania.

Wynikają one przede wszystkim z dość przystępnych - jak na tak duże auto - cen części. Superb I został zbudowany na bazie Passata B5, przez co ma bardziej skomplikowane i mniej trwałe niż w obu rywalach przednie zawieszenie - koszt kompleksowego remontu to co najmniej 1,5 tys. zł. Na szczęście z tyłu zastosowano solidną belkę skrętną.

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Kupujący auto z początku produkcji powinni dokładnie sprawdzić je pod kątem korozji - najczęściej występuje na rantach drzwi i klapie bagażnika. Silnik 1.8 T/150 KM jest bardziej skomplikowany od jednostek rywali i niestety, szybciej może wymagać naprawy. Jednym z częstszych problemów bywa zwiększone zużycie oleju. Szybko trzeba też reagować, gdy stwierdzi się głośną pracę rozrządu lub hydraulicznych kompensatorów luzu zaworowego.

Wydatki eksploatacyjne
- Przegląd rozszerzony 1424 zł
- Ubezpieczenie OC (rok) 1 350 zł
- Wym. oleju w silniku 450 zł
- Wym. paska rozrządu 1 500 zł
- Wymiana sprzęgła 1 900 zł

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Volkswagen Passat 2.0 FSI
Passat B6 to samochód, który wywołuje mieszane uczucia. Z jednej strony zapewnia wiele przyjemności z jazdy, ma elegancką sylwetkę, wygodną kabinę i duży kufer, cieszy się też niemałym uznaniem wśród polskich kierowców. Z drugiej - jest dość drogi w zakupie, a jego eksploatacja rzadko kiedy przebiega bezproblemowo. Prezentowana odmiana 2.0 FSI boryka się z nagarem osadzającym się na zaworach ssących. Efekt? Stopniowy spadek osiągów i wzrost spalania.

W niezależnym warsztacie za czyszczenie zapłacimy ok. 1 tys. zł. Niektórzy użytkownicy zgłaszają też problemy z czujnikiem tlenków azotu znajdującym się w układzie wydechowym. Za samą część zapłacimy w ASO 1 750 zł (brak zamienników), do tego doliczyć trzeba koszt robocizny. Wersja 2.0 FSI ma jednak na szczęście sporo zalet - zapewnia całkiem niezłe osiągi przy w miarę sensownym spalaniu (ok. 9 l/100 km). Na rynku wtórnym można też znaleźć odmiany z napędem 4x4.

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Najpopularniejsze są oczywiście Passaty z dieslem pod maską - wzięciem cieszą się zarówno "poczciwe" wersje 1.9 TDI PD (polecamy), jak i bardziej ryzykowne 2.0 TDI (m.in. pękające głowice, usterki pompowtryskiwaczy). Radzimy szukać odmian zasilanych common railem - niestety, są drogie w zakupie (od 50 tys. zł).

Wydatki eksploatacyjne
- Przegląd rozszerzony 1 450 zł
- Ubezpieczenie OC (rok) 1 800 zł
- Wym. oleju w silniku 430 zł
- Wym. paska rozrządu -
- Wymiana sprzęgła 2 100 zł

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Toyota Avensis 2.0 VVT-i
Avensis ceniony jest przede wszystkim za całokształt, a najbardziej chyba za to, że jest po prostu Toyotą. Nawet kierowcy nieprzepadający za japońską marką przyznają, że wersja z benzynowym silnikiem 2.0/147 KM to udane auto, niesprawiające właściwie żadnych poważnych problemów - trzeba jednak liczyć się z ryzykiem usterki którejś z sond lambda (wysokie ceny!). O drogiej obsłudze można mówić tylko w przypadku ASO, bo poza nimi koszty utrzymania Avensisa wcale nie są odstraszające.

Olej wymienia się co prawda dość często (co 15 tys. km), a po 90 tys. km trzeba pamiętać o sprawdzeniu i regulacji luzu zaworowego, lecz nie są to kosztowne operacje. Na plus: rozrząd jest napędzany bezobsługowym łańcuchem. Większość części eksploatacyjnych występuje jako tanie zamienniki. Zawieszenie zaskakuje trwałością, jedynie w wersjach kombi z początku produkcji zdarzały się problemy z tylnymi wahaczami poprzecznymi.

Pozostałe przypadłości to kosmetyka: zaparowane reflektory, z tapicerki wychodzą nitki. Gdybyśmy jednak wybrali Avensisa z dieslem 2.0 D-4D/116 KM, przebieg eksploatacji mógłby być o wiele mniej zadowalający. Aby uniknąć kosztownych niespodzianek, powinniśmy pozostać przy benzyniakach - palą więcej, ale rzadziej zawodzą.

(fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/ autoswiat.pl)

Wydatki eksploatacyjne
- Przegląd rozszerzony 1 400 zł
- Ubezpieczenie OC (rok) 1 770 zł
- Wym. oleju w silniku 450 zł
- Wym. paska rozrządu -
- Wymiana sprzęgła 1 800 zł

PODSUMOWANIE
Pewnie myślicie, że znowu wygra Volkswagen Passat? Nie, tym razem zwycięża Skoda Superb, zbudowana na podzespołach... Passata B5. Nie mogło być jednak inaczej - czeskie auto odznacza się dobrą relacją ceny do wieku, ma ogromne wnętrze i mimo kilku niedociągnięć okazuje się najtańsze w utrzymaniu. Avensis i Passat dają większy prestiż, ale też sporo kosztują.

d3dt5ub
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3dt5ub
Więcej tematów