Trwa ładowanie...

Sejm uchwalił nowelizację o karaniu za przestępstwa w ruchu drogowym

Zaostrzenie kar za przestępstwa w ruchu drogowym przewiduje nowelizacja Kodeksu karnego, którą przyjął Sejm. Jedną ze zmian jest podniesienie dolnej granicy kary więzienia za spowodowanie śmiertelnego wypadku z 9 miesięcy do 2 lat.

Sejm uchwalił nowelizację o karaniu za przestępstwa w ruchu drogowymŹródło: PAP, fot: Darek Delmanowicz
d1n2y5p
d1n2y5p

Za zmianami głosowało 239 posłów, przeciw było 39, zaś 161 osób wstrzymało się od głosu. Ustawa trafi teraz do Senatu.

Według nowelizacji kierowca, który w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym lub ciężkim uszkodzeniem ciała, trafiałby do więzienia minimum na 2 lata (obecnie jest to co najmniej 9 miesięcy). Kara nie będzie mogła być zawieszana. W 2015 r. na 112 wyroków skazujących, 26 sprawcom wymierzono kary w zawieszeniu, w 2014 r. było 38 zawieszeń na 151 wyroków, a w 2013 r. - 93 na 252 wyroki.

Świadoma ucieczka przed pościgiem policji będzie przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności (obecnie jest to wykroczenie, za które grozi grzywna i kara do 30 dni aresztu). Skazując za to kierowcę, sąd będzie orzekał wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W 2015 r. ucieczek przed policją było ponad 2,6 tys.

Kierowca, który prowadziłby pojazd mimo orzeczonego przez sąd zakazu, trafi do więzienia na okres od 3 miesięcy do 5 lat. Obecnie grozi za to kara pozbawienia wolności do 3 lat.

d1n2y5p

Prowadzący auto, który wsiadłby za kierownicę mimo wydania decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami, otrzyma zaś sądowy zakaz prowadzenia. Obecnie taka kara jest stosowana - według MS - bardzo rzadko. W 2015 r. spośród prawie 1,4 tys. osób skazanych za jazdę bez uprawnień (odebranych administracyjnie) zaledwie wobec czterech orzeczono sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Wykroczenia w komunikacji mają się przedawniać po trzech latach od chwili popełnienia czynu, a nie - jak obecnie - po dwóch. Rząd uzasadnia to zbyt wieloma sprawami, które dziś ulegają przedawnieniu. W 2015 r. był to ponad tysiąc wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji.

Inny z przepisów nowelizacji zakłada, że sądy, wydając wyroki w sprawach o przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym, będą musiały zostać poinformowane o wszystkich wcześniejszych przestępstwach i wykroczeniach kierowców odnotowanych w centralnej ewidencji kierowców oraz w ewidencji kierowców naruszających przepisy drogowe, prowadzonej przez policję. Obecnie sądy, orzekając w sprawie przestępstw drogowych, nie wiedzą, czy podsądny popełniał wcześniej wykroczenia drogowe.

d1n2y5p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1n2y5p
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj