| [
]( http://www.auto-swiat.pl/ ) |
| --- |Auto emoción? Owszem, o ile do większości Seatów slogan ten pasuje jak ulał, o tyle do Toledo II już nieco mniej. Model ten wygląda co prawda dynamicznie i ma - jak na rodzinnego sedana - dość sztywno zestrojone zawieszenie, ale typowo sportowych właściwości jezdnych raczej nie należy się po nim spodziewać.
Natomiast pozytywne emocje Seat Toledo z silnikiem wysokoprężnym 1.9 TDI wywoła u osób, którym przede wszystkim zależy na spokojnej i niedrogiej eksploatacji. Seat jako ostatni przedstawiciel koncernu VW zaprezentował model zbudowany na płycie podłogowej A0 - używanej także w Audi A3 I, Golfie IV i Octavii I.
Po poprzedniku, opartym na prehistorycznej technologii Golfa II, Toledo drugiej generacji okazało się ogromnym skokiem naprzód, i to niemal pod każdym względem - auto zwracało uwagę ciekawym designem, niezłymi materiałami i dopracowanym zawieszeniem. Całość uzupełniały: przyjemny dla oka kokpit (wzorowany na Audi A3), ogromny, 500-litrowy kufer oraz przyzwoite jak na tamte czasy wyposażenie standardowe (m.in. dwa airbagi, ABS, elektryka i radio). Warto podkreślić, że wnętrze (z drobnymi wyjątkami - np. włącznik świateł) zaskakująco dobrze znosi próbę czasu.
Nie może zatem dziwić, że Toledo II wciąż cieszy się sporym zainteresowaniem na rynku aut używanych. Sedan Seata kusi przystępną ceną i sprawdzoną technologią koncernu VW. Nie powinno być żadnych problemów ze znalezieniem niedrogich zamienników, choć pamiętajmy o tym, że stosowanie wspólnych elementów w różnych modelach ma też wady: jeśli jakaś usterka (np. psujące się podnośniki szyb) występowała w Audi A3, to prędzej czy później musiała zdarzyć się również w Seacie.
Seat Toledo II jest co prawda dość długi (4,44 m) i ma pojemny kufer, ale nie prowadzi się tak pewnie i przyjemnie, jak sporo krótszy i bardziej zwarty Leon. Kabina okazuje się przestronna i funkcjonalna, ale niestety tylko z przodu. Osoby siedzące z tyłu będą narzekać na ograniczoną przestrzeń na nogi (wspólna wada samochodów zbudowanych na płycie A0). Problemem może być też wąski otwór załadunkowy, wyraźnie obniżający funkcjonalność bagażnika.
Polecamy na AutoŚwiat.pl: Cruze hatchback - Czy Chevrolet pokona VW Golfa? Większą część oferty na rynku wtórnym stanowią auta z silnikiem wysokoprężnym. Regularnie serwisowany i zadbany motor 1.9 TDI bez problemu powinien wytrzymać przebieg rzędu 300-400 tys. km. W omawianej wersji układ wtryskowy oparto na niemal bezawaryjnej pompie rotacyjnej - pompowtryskiwacze pojawiły się później (w 2001 r.) i trafiały pod maski najdroższych odmian.
Moc 110 KM i moment obrotowy 235 Nm zapewniają ważącemu ok. 1,3 tony Toledo dość dobrą dynamikę (10,7 s do setki), ale nie wszystkim przypadnie do gustu niska kultura pracy jednostki napędowej. Pochwalić trzeba natomiast niewysokie spalanie (ok. 6 l/100 km).
Należy jednak pamiętać, że w przypadku poważnej usterki koszty ewentualnej naprawy mogą być dość wysokie: wersję o mocy 110 KM (początkowo oznaczenie AHF, później również ASV) wyposażono w turbinę o zmiennej geometrii łopatek (zdarzają się awarie podciśnieniowego siłownika i zaworu N75) oraz 2-masowe koło zamachowe (ceny zamienników zaczynają się od ok. 1 500 zł). Tańszy w obsłudze będzie motor o mocy 90 KM z turbiną o stałej geometrii łopatek (ozn. AGR; motory ALH o mocy 90 KM miały turbo ze zmienną geometrią).
Fachowcy radzą skrócić interwał wymiany paska rozrządu z 90 tys. (zalecanych przez Seata) do 60-70 tys. km. Wśród typowych usterek motoru 1.9 TDI wymienić trzeba awarie przepływomierzy i sprzęgiełka antydrganiowego alternatora.
Pozostałe podzespoły nie powinny sprawiać większych problemów. Zawieszenie okazuje się zaskakująco trwałe, jednak niektórzy użytkownicy narzekają, że zestrojono je zbyt sztywno. Najszybciej zużywają się elementy przedniego wahacza, ale ich wymiana nie powinna być droga. Z tyłu zastosowano niemal bezawaryjną belkę skrętną: gumowe tulejki wytrzymują nawet duży przebieg. Nie można narzekać również na układ elektryczny, chociaż pewnym kłopotem może być awaria silniczka wycieraczek.
Podsumowanie - Seatowi Toledo II TDI chyba bliżej do pragmatycznego "niemca" niż ognistego południowca. Dość sztywne zawieszenie mogłoby co prawda sugerować, że mamy do czynienia z autem o zacięciu sportowym, jednak właściwości jezdne raczej nie zadowolą demonów szybkości.
Zalety Toledo to duży bagażnik i niezłe wyposażenie standardowe. Kompaktowego sedana Seata docenią też osoby szukające trwałego i niezbyt drogiego w utrzymaniu środka lokomocji. Dzięki pokrewieństwu z rodziną Golfa IV bardzo łatwo znaleźć tanie części zamienne. Niestety, wiele diesli pochodzi z importu i może mieć zaniżony przebieg.
Polecamy na AutoŚwiat.pl: Cruze hatchback - Czy Chevrolet pokona VW Golfa?
lop/