Seat Leon Cupra R: Najmocniejszy w historii

Obraz
Źródło zdjęć: © zdjęcie producenta

Na lotnisku w Bednarach, pod Poznaniem, mieliśmy okazję dokładnie sprawdzić jak jeździ najmocniejszy Seata w historii marki - model Leon Cupra R.

Obraz
© (fot. Mikołaj Urbański)

Auto technologicznie bazuje na najmocniejszej do tej pory, 240-konnej wersji Cupra. Jednak już na pierwszy rzut oka widać pomiędzy nimi różnicę. Zwykła Cupra, jest w charakterze rodzinnym, usportowionym kompaktem, "eRka" natomiast, to już propozycja dla prawdziwych fanów ostrej jazdy. Ostrej i do tego przednionapędowej.

Auto zadebiutowało podczas salonu motoryzacyjnego we Frankfurcie. Jak informuje rzecznik prasowy Seata, Cupra R ma jeden cel - wzmocnić wizerunek hiszpańskiej marki jako producenta aut usportowionych i sportowych. A przyznać trzeba, że sportowo to w niej jest. Warto też przypomnieć, że ostatnie lata w WTCC - międzynarodowe mistrzostwa samochodów turystycznych organizowane przez FIA - należą zdecydowanie do Seata.

Najpierw wygląd. Już zwykły Leon wygląda dynamicznie. Wersja FR jest w zasadzie niezmieniona, natomiast Cupra to już przedsmak tego, na co czekaliśmy, czyli właśnie wersję Cupra R. Stylistyka to w zasadzie rozwinięcie sylwetki nieco słabszej Cupry. Na dzień dobry, auto zwraca na siebie uwagę nie tylko bardziej agresywnymi zderzakami, ale przede wszystkim wielkimi 10-ramiennymi obręczami Potenza w rozmiarze 19-cali przez które niemal wystają potężne, wzmocnione tarcze hamulcowe. Całość uzupełniają emblematy informujące, z czym mamy do czynienia.

Obraz
© (fot. Mikołaj Urbański)

Otwieramy drzwi i naszym oczom ukazuje się zupełnie inny świat. Jeżeli znasz zwykłego Leona, zapomnij o podobieństwach. Oczywiście, panel środkowy i ogólne kształty są te same, ale zarówno fantastycznie wyglądające i trzymające na boki, wzorowane na wyścigowych fotele, jak i nowa, nieco spłaszczona u dołu kierownica sprawiają, że sportowego ducha czuć niemal na każdym kroku. Wszystkie te elementy to nie tylko stylistyczny bajer, ale przede wszystkim solidne zalety funkcjonalne. Kolorystyka we wnętrzu jest przewrotna - w przeciwieństwie do nadwozia, dominuje czerń. Tutaj rzecznik znów dodaje, że ma to za zadanie skierować naszą uwagę na to, co się dzieje na drodze, tak aby nic nas nie rozpraszało podczas jazdy. Ale, do rzeczy. Wygląd, choć nad wyraz atrakcyjny, jest w tej
wersji rzeczą drugorzędną. Pierwsze skrzypce gra jednostka napędowa. Fakty mówią same za siebie. To najmocniejszy w historii motor serwowany w Seacie. Dwulitrowy TSI z bezpośrednim wtryskiem paliwa o mocy 265 KM. Zalety? Bardzo dobra elastyczność, wysoka moc, otrzymana ze stosunkowo niewielkiej pojemności oraz przyzwoite spalanie. Jest to dokładnie ten sam silnik, który znamy z wersji Cupra. Skąd zatem wzięły się dodatkowe 25 koni mechanicznych? To przede wszystkim zasługa zmian w jednostce sterującej pracą silnika (ECU) oraz zwiększonemu maksymalnemu ciśnieniu turbodoładowania.

Obraz
© (fot. Mikołaj Urbański)

Cała moc z silnika trafia na przednie koła za sprawą specjalnie zmodyfikowanej 6-stopniowej skrzyni manualnej. I tuta pojawia się problem. Aby tak wielką wartość skutecznie przenieść na drogę, potrzebna jest bezwarunkowo szpera, bądź elektroniczny system XDS, dość poprawnie imitujący mechaniczne rozwiązanie. W połączeniu z ESP i TCS działa niczym automatyczna blokada mechanizmu różnicowego, z tą zaletą, że nie wymaga montowania dodatkowych mechanicznych części. W praktyce system sam przewiduje utratę przyczepności i ogranicza moc przekazywaną na to koło, któremu grozi jego utrata. Przyznać trzeba, że działa naprawdę imponująco, sprawnie i bezpiecznie.

Leon Cupra R jest bardzo szybki. Nie tylko na prostej, na której jest w stanie maksymalnie rozpędzić się do 250 km/h, ale również w zakrętach sprawuje się znakomicie. Wszystko za sprawą zmodernizowanego zawieszenia oraz układu hamulcowego. Pierwsza setka pojawia się na diodowym podświetleniu licznika już po zaledwie 6,2 sek., a pierwszy kilometr ze startu zatrzymanego "eRka" pokonuje w czasie 25,7 sek. Mało tego, przy spokojnej jeździe zużycie paliwa wynosi 8,1 l na każde pokonane 100 km. Całkiem przyzwoicie.

Obraz
© (fot. Mikołaj Urbański)

Wyposażenie standardowe obejmuje osiem poduszek powietrznych, ESP, ABS, TCS, EBA, Hill Hold Assist, radio CD z MP3 z ośmioma głośnikami. Dodatkowo można je uzupełnić o pakiet Technology Plus, obejmujący biksenonowe reflektory z AFS - doświetlaniem zakrętów, nawigację satelitarną Media System, moduł Bluetooth oraz przednie czujniki parkowania.

Cupra R dostępna będzie w dziewięciu kolorach nadwozia: Candy White (biały), Emoción Red (czerwony), Crono Yellow (żółty), Mágico Black (czarny), Citrus, Speed Blue (niebieski), Lumina Orange (pomarańczowy), Kiwi Green (zielony) i Furia Grey (szary).

Michał Grygier

Wybrane dla Ciebie
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy