Trwa ładowanie...

Ściągnij z niego dach - Porsche 911 Turbo Cabrio

Ściągnij z niego dach - Porsche 911 Turbo Cabrio
d4cf9bh
d4cf9bh

Turbodoładowana wersja Porsche 911 zapewniała osiągi na miarę wyczynowych bolidów, zachowując przy tym komfortową jazdę oraz przyzwoicie wykończoną kabinę. Kolejne generacje wozu stawały się coraz szybsze, a symbol „Turbo” na tylnej klapie urósł do rangi motoryzacyjnej legendy. Nic dziwnego, że najnowszy model jest wyjątkowo szybki, a jednocześnie prestiżowy. Niemiecka firma postanowiła kontynuować 20-letnią historię konstruowania otwartych wersji flagowej 911-stki i zaprezentowała nowy model 911 Turbo Cabrio.

Przygotowanie auta nie sprowadziło się do prostego pozbawienia dachu wersji coupe. Inżynierowie zadali sobie trud, by zwiększyć sztywność karoserii oraz zamontować pałąki antykapotażowe, w wyniku czego kabriolet jest niemal tak samo bezpieczny, jak zadaszony model.

Miękkie, trójwarstwowe poszycie rozwija się w 20 sekund, a także pozytywnie wpływa na położenie środka ciężkości. Gdy kierowca zechce spojrzeć w niebo, wystarczy tylko że sięgnie do przycisku na desce rozdzielczej, a resztą zajmie się elektronika. Wygoda oraz bezpieczeństwo ma jednak swoją wymierną cenę – kabriolet waży o 70 kg więcej od coupe.

d4cf9bh

Na dobrą sprawę mało który kierowca dostrzeże wspomnianą nadwagę. Pod zgrabną pokrywą silnika szczelnie upakowano bowiem 3,6-litrowego „boksera” z dwiema turbosprężarkami o zmiennej geometrii. Już przy 1950 obr./min moment obrotowy sięga niewyobrażalnego wręcz pułapu 620 Nm, co umożliwia bezstresowe wyprzedzanie najdłuższych nawet kolumn samochodów i ciężarówek.

Kto chciałby cieszyć się jeszcze lepszą dynamiką, może zamówić pakiet Sport Chrono Turbo Package, który m.in. wiąże się z uzupełnieniem elektroniki sterującej pracą silnika o tajemniczo brzmiącą funkcję „overboost”. Jej działanie jest już jednak znacznie prostsze i może błyskawicznie uzależnić kierowcę – w chwili maksymalnego otwarcia przepustnicy zwiększa moment obrotowy do 680 Nm.

Producent zapewnia, iż podstawowa wersja kabrioletu pomknie do „setki” w zaledwie 4 sekundy. Koneserzy ostrej jazdy powinni rozważyć zainwestowanie w automatyczną przekładnię Tiptronic S, która pozwala skrócić wspomniany czas do 3,8 sekundy! Obie wersje potrafią uzyskać 310 km/h. Porsche zapewnia, że wszelkie przyjemności będą warte średnio 12,9 l/100km! Oczywiście o ile właściciel auta nie ulegnie pokusie, by wykorzystać wszelkie talenty piekielnej maszyny.

Bezpieczne wykorzystanie mocy ułatwi aktywne zawieszenie oraz naszpikowany elektroniką układ przeniesienia napędu. Porsche zapewnia, że wielopłytkowe sprzęgło idealnie rozdziela moc między przednią i tylną oś, potrzebując na reakcję zaledwie 100 milisekund. To jednak nie koniec fajerwerków technicznych. Za dodatkową opłatą można otrzymać ceramiczne hamulce, którym pojęcie przegrzania oraz ścierania jest praktycznie nieznane.

W wyposażeniu nie zabrakło też biksenonowego oświetlenia, skórzanej tapicerki oraz nawigacji satelitarnej z kolorowym wyświetlaczem. Dzieło sztuki na czterech kołach będzie można nabyć już we wrześniu bieżącego roku. O ile do tego czasu uda się zebrać 600 000 złotych...

Łukasz Szewczyk

d4cf9bh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4cf9bh
Więcej tematów