Elon Musk wielokrotnie kpił z samochodów na wodorowe ogniwa paliwowe, raz nawet nazwał je… łajnem (bullshit). Toyota postanowiła odpowiedzieć szefowi Tesli, przygotowując film, w którym… przyznaje mu rację. Produkcja nosi tytuł „Napędzany łajnem” i pokazuje, jak można wykorzystać obornik do produkcji wodoru, podobnie jak Tesla, uwalniając transport drogowy od ropy.
Reżyserem filmu jest znany autor filmów dokumentalnych, Morgan Spurlock. Widzowie podążają za inżynierem, który odwiedza farmę bydła. Zabiera z niej stertę obornika i wywozi do wytwórni biogazu. W procesie reformingu parowego z gazu pozyskuje się czysty wodór. Potem wystarczy nim zatankować Toyotę Mirai i ruszyć w prawie 500-kilometrową podróż, nie emitując po drodze żadnych spalin - tylko wodę.
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Toyota Mirai to czteroosobowy sedan średniej wielkości, napędzany wodorowymi ogniwami paliwowymi. Wodór tankuje się podobnie do benzyny, zajmuje to tylko 3 minuty. Dwa zatankowane do pełna zbiorniki o łącznej pojemności 122 l pozwalają przejechać nową Toyotą 480 km. Samochód ma nisko położony środek ciężkości dzięki temu, że elementy układu napędowego zostały rozłożone pod podłogą, co stabilizuje auto na drodze.
W Toyocie Mirai zastosowano napęd hybrydowy. Modułowa budowa układu hybrydowego pozwoliła zastąpić silnik spalinowy ogniwami paliwowymi, wzmacniaczem napięcia i silnikiem elektrycznym o mocy 154 KM oraz bateriami niklowo-metalowo-wodorkowymi.
Film Spurlocka jest zapowiedzią całej serii produkcji na temat wytwarzania wodoru. Czekają nas jeszcze 4 odcinki, przybliżające inne metody pozyskiwania tego pierwiastka ze źródeł odnawialnych. Wodór można produkować w niewielkich, urządzeniach. Japonia wiąże z energetyką wodorową duże nadzieje na uniezależnienie się od importu gazu i ropy. To palący problem, odkąd ten pozbawiony bogactw naturalnych kraj wyłączył swoje wszystkie elektrownie atomowe. Gdyby inne kraje, importujące ropę i gaz także skorzystały z tej technologii, nie tylko rozwiązałoby to problem zanieczyszczenia powietrza pochodzącego z energetyki i transportu czy zagospodarowania odpadów rolnych i komunalnych, ale też zmniejszyło zapotrzebowanie tych państw na paliwa kopalne.
mw/ll/moto.wp.pl