Trwa ładowanie...

Sąd Najwyższy: wsiadasz z pijanym do samochodu? W znacznym stopniu przyczyniasz się do szkody

Sąd najwyższy orzekł, że pijany pasażer powinien powstrzymać pijanego kierowcę przez prowadzeniem samochodu.

Sąd Najwyższy: wsiadasz z pijanym do samochodu? W znacznym stopniu przyczyniasz się do szkodyŹródło: Fotolia, fot: fotolia
d2xqs7l
d2xqs7l

Wyrok zapadł w sprawie Dariusza B, który uległ wypadkowi jadąc jako pasażer z Józefem B. Obaj byli pijani. Kierowca miał 1,8 promila alkoholu we krwi. O sprawie poinformowała Rzeczpospolita.

Pasażer za doznane szkody (doznał m.in. otwartego złamania ręki z ubytkiem kości przedramienia, zwichnięcia w stawie łokciowym i obrażeń głowy) domagał się zadośćuczynienia i renty. Samochód nie miał wykupionej polisy OC, dlatego stroną sporu został Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

Podczas leczenia doszło do powikłań i kilkukrotnej hospitalizacji. Przed wypadkiem mężczyzna pracował jako mechanik samochodowy i dekarz. Odniesione szkody uniemożliwiły mu wykonywanie tych zawodów. Musiał utrzymywać się z renty KRUS i prac dorywczych.

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny dobrowolnie przyznał mężczyźnie 30 tys. zł, ale wypłacił tylko 15 tys. uznając, że wsiadając z pijanym kierowcą przyczynił się do powstania szkody w 50 proc.

d2xqs7l

Sąd okręgowy co prawda ocenił, że zadośćuczynienie powinno wynieść znacznie więcej - 140 tys. zł, ale przyznał rację funduszowi uznając, że pasażer w 50 proc. przyczynił się do powstania szkody i zasądził mu połowę tej kwoty. Po uwzględnieniu wypłaconych wcześniej 15 tys. zł i 50 proc. przyczynienia się – otrzymał 55 tys. zł.

Sąd Apelacyjny w Warszawie, do którego się odwołano - podzielił zdanie Sądu Okręgowego, ale zmniejszył przyznaną pasażerowi kwotę do 35 tys. zł. Podkreślił, że Dariusz B. wsiadł do pojazdu kierowanego przez pijanego kierowcę. Sam także był pod wpływem alkoholu. Co więcej zaledwie 5 dni wcześniej Dariusz B. sam pod wpływem alkoholu spowodował wypadek, w którym pasażer doznał obrażeń.

Sprawa doszła do sądu Najwyższego, który "nie miał wątpliwości", że pijany pasażer w znacznym stopniu przyczynił się do powstania szkody i powinien powstrzymać pijanego kierowcę.

d2xqs7l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xqs7l
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj