Rajd Portugalii: Kubica urwał koło
Robert Kubica z pilotem Maciejem Szczepaniakiem (Ford Fiesta WRC) mieli wypadek na czwartym odcinku specjalnym Rajdu Portugalii. Załodze na szczęście nic się nie stało, a uszkodzenia samochodu nie są na tyle duże, aby Kubica i Szczepaniak nie mogli kontynuować jazdy w sobotę w systemie Rally2.
Według oficjalnej strony Rajdu, Kubica na 16 kilometrze czwartego OS-u najechał na kamień i "stracił przednie koło". Następnie prawdopodobnie uderzył w drzewo - tak przynajmniej relacjonowali na mecie pozostali kierowcy.
Uszkodzony samochód Roberta zablokował trasę i tym samym auta jadące za Polakiem. To właśnie nadjeżdżający koledzy po fachu pomogli usunąć "przeszkodę" z drogi.
Kubica i Szczepaniak do rywalizacji najprawdopodobniej powrócą w sobotę korzystając z systemu Rally2. Za nieprzejechanie pozostałych piątkowych odcinków do czasu naszej załogi zostanie doliczonych 20 minut kary. Poza tym w sobotę Kubica i Szczepaniak bedą ruszać jako pierwsza załoga.
Po czterech odcinkach specjalnych w Portugalii prowadzi ubiegłoroczny triumfator Francuz Sebastien Ogier (VW Polo WRC).
Trasa rajdu liczy łącznie 1404 km, w tym 339 km podzielonych na 16 odcinków specjalnych. W klasyfikacji generalnej MŚ po trzech rundach prowadzi Ogier - 63 pkt, przed Finem Jari Matti Latvalą - 60 i Norwegiem Madsem Oestbergiem (Citroen DS3 WRC) - 32.
Auto Kubicy po wypadku:
Accidente de Robert Kubica #WRC #rallyPortugal @fernandoalbes pic.twitter.com/P6szTeTlmC
— Øscar Ēstévez (@OscarEstevez_24) kwiecień 4, 2014
Fiesta zablokowała drogę. Tak to wyglądało z perspektywy załogi Juho Hanninen i Tomi Tuominen:
My view SS4 @rallydeportugal pic.twitter.com/TbcpZ10joy
— Tomi Tuominen (@T_Tuominen) kwiecień 4, 2014