Polacy w 2016 roku sprowadzili milion używanych samochodów
W 2016 roku import używanych samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t do Polski przekroczył milion sztuk. To pierwszy taki wynik od 2008 roku – informuje instytut Samar.
Po wejściu Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku nastąpił ponad 10-krotny wzrost importu używanych samochodów. Niskie ceny aut z Niemiec i innych zachodnioeuropejskich krajów spowodowały, że Polacy zaczęli masowo kupować takie pojazdy. Kolejny szczyt przypadł na rok 2008, a później, choć cały czas spore, zainteresowanie importem używanych samochodów nieco zmalało. Od 2012 roku widać jednak stały wzrost statystyk, który ostatnio jeszcze nieco przyspiesza.
Skąd te zmiany? Instytut Samar wymienia kilka przyczyn. Pierwszą z nich jest poprawiająca się sytuacja finansowa Polaków, wynikająca między innymi ze spadku bezrobocia. Nie bez znaczenia jest też w tej kwestii program 500+, dzięki któremu do domowych budżetów trafia więcej pieniędzy. Na pewno motorem napędowym wzrostu importu pod koniec roku były też zapowiedzi zmiany wysokości akcyzy. To właśnie w przypadku starszych samochodów (i tych z większymi silnikami) podwyżki mają być najbardziej znaczące.
Jak się okazuje, Polacy chętnie sięgają po samochody klasy premium. Co prawda średni wiek sprowadzanego samochodu to 11 lat i 10 miesięcy (i stale rośnie), ale przeciętna cena nie jest niska – to 29 702 zł – podaje Samar. Najpopularniejsze są marki niemieckie (44 proc. importowanych aut) i z silnikami od 1,6 do 2,0 l (45 proc.). Jednak nie brakuje też aut z większymi jednostkami. Co ciekawe, wyraźnie widać odwrót od silników wysokoprężnych, gdyż 59 proc. samochodów miało jednostki benzynowe. Najpopularniejszą marką jest Volkswagen, ale modelem już Audi A4.
Co ciekawe, ogromne wzrosty importu używanych samochodów po wejściu Polski do Unii Europejskiej oznaczały spadki na rynku nowych aut. Teraz sytuacja wygląda inaczej. W przypadku pojazdów o DMC do 3,5 tony w 2016 roku zarejestrowano blisko pół miliona nowych samochodów. To najlepszy wynik od 2000 roku. Zatem w 2016 roku na polskich drogach pojawiło się 1,5 miliona nowo zarejestrowanych aut.
W obu przypadkach – importu używanych i zakupu nowych samochodów – nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała się zmienić w 2017 roku. W jednej i drugiej grupie widać stałe wzrosty. Jedyną przeszkodą może być podwyżka akcyzy, ale wydaje się, że w większości przypadków nie będzie ona bardzo duża. Najprawdopodobniej kierowcy po prostu zostaną zmuszeni do tego, żeby wybierać inne auta. Np. zamiast bardziej wiekowego auta klasy premium z dużym silnikiem będą decydować się na nowsze auto popularnej marki z mniejszą jednostką napędową.
sj, Wirtualna Polska