Trwa ładowanie...
d18tafa
11-03-2014 12:52

Polacy kupili w ubiegłym roku kilkaset hybryd

d18tafa
d18tafa

W naszym kraju sprzedano w 2013 roku kilkaset samochodów z napędem hybrydowym. Dla porównania, Francuzi w tym samym czasie nabyli ponad 14 tys. hybryd. Samochodów z napędem hybrydowym, a nawet tylko elektrycznym na naszych drogach mogłoby być więcej. Potencjalnych nabywców mogłyby zachęcić inicjatywy rządu, np. ulgi w podatku VAT, lub samorządów, np. możliwość bezpłatnego parkowania i poruszania się po buspasach.

- Prywatni konsumenci wybierając samochód, kierują się przede wszystkim względami ekonomicznymi - uważa Roman Kantorski, prezes Polskiej Izby Motoryzacji. - Dopóki nie będzie można kupić auta elektrycznego w cenie zbliżonej do cen pojazdów spalinowych, dopóty ten segment motoryzacji nie będzie się dynamicznie rozwijał.

Zgodnie z danymi portalu samochodyelektryczne.org w Polsce w ubiegłym roku pojawiły się 32 nowe samochody z napędem elektrycznym. Ich sprzedaż nie rośnie – w latach 2011-2012 liczba nowych aut sięgnęła 70 sztuk. W Niemczech w ubiegłym roku zarejestrowano ponad 6 tys. takich aut, a we Francji – 14 tysięcy. Natomiast aut hybrydowych sprzedaje się w Polsce rocznie kilkaset sztuk.

Światowe tendencje wskazują jednak na to, że będzie to segment rosnący. Z raportu PwC wynika, że do 2020 roku udział aut hybrydowych i elektrycznych w rynku motoryzacyjnym może sięgnąć 6,3 proc.

(fot. Nissan)
Źródło: (fot. Nissan)

- Te samochody nie będą tańsze, bo tak ma być, lecz dlatego, że pojawi się wsparcie finansowe, np. ulgi w podatku VAT - proponuje Kantorski. - Równie ważna jest pomoc państwa na etapie projektowania, produkcji i unowocześniania konstrukcji takich aut. Wspieranie rozwoju technologicznego przekłada się na obniżenie kosztów produkcji samochodów, zwiększenie konkurencji na rynku, a w efekcie - na końcową cenę takich aut.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

Rozwój rynku ekologicznych aut jest istotny również dla branży produkcyjnej. W Polsce produkowane są obecnie komponenty do samochodów elektrycznych, szczególne osiągnięcia nasz kraj ma w wytwarzaniu elementów do zarządzania energią w takich pojazdach. Eksperci podkreślają, że dla kupujących istotne będą również zachęty ze strony władz samorządowych.

d18tafa

- Ułatwieniem byłoby zezwolenie pojazdom elektrycznym na poruszanie się po buspasach lub zwolnienie ich z opłat za parkowanie w mieście. To zachęcałoby do kupna takich aut - uważa prezes Polskiej Izby Motoryzacji.

Zdaniem Kantorskiego, zanieczyszczenie powietrza oraz coraz ostrzejsze normy dotyczące emisji CO2 zmuszą niebawem samorządowców do zainteresowania się rynkiem pojazdów ekologicznych. W ciągu 10-15 lat transport publiczny przypuszczalnie przejdzie na alternatywne zasilanie. Dotyczyć będzie to także firm, zajmujących się transportem towarów w obrębie miast.
- Na razie problemem jest wciąż jest zasięg takich pojazdów – mówi Kantorski agencji informacyjnej Newseria Biznes. - Autobusy elektryczne mogą na jednym ładowaniu przejechać 100-200 km, tymczasem średni dzienny dystans, jaki pokonują pojazdy transportu publicznego, to 300-350 kilometrów. Drugim problemem jest oczywiście wysoki koszt zakupu takiego autobusu.

(fot. Toyota)
Źródło: (fot. Toyota)

Prezes Polskiej Izby Motoryzacji uważa, że najbliższa przyszłość należy raczej do aut hybrydowych, które produkowane są w coraz większej liczbie. Pojazdy czysto elektryczne będą następnym etapem rozwoju tej branży i w pierwszej kolejności będzie on dotyczył właśnie transportu publicznego.

Źródło: Newseria.pl

mw/, moto.wp.pl

d18tafa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18tafa
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj