Prezes Urzędu Zamówień Publicznych nie wniósł żadnych uwag do przetargu na zaprojektowanie i budowę obwodnicy Sanoka (Podkarpackie) - poinformowała PAP rzeczniczka prasowa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie Joanna Rarus.
Dodała, że teraz wybrany przetargu wykonawca - konsorcjum z liderem firmą Max Boegl Polska - musi wnieść zabezpieczenie należytego wykonania umowy. "Po tym jak to zrobi będziemy mogli podpisać umowę" - wyjaśniła.
Konsorcjum zaoferowało wykonanie zadania w ciągu 33 miesięcy z 10-letnią gwarancję jakości, za kwotę prawie 140 mln zł.
Obwodnica Sanoka realizowana będzie w systemie "zaprojektuj-buduj". Oznacza to, że wykonawca opracuje dokumentację projektową, uzyska decyzję o Zezwoleniu na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID), a następnie wybuduje trasę. Rarus zaznaczyła, że zakończenie inwestycji planowane jest na lipiec 2019 r.
Przetarg na zaprojektowanie i budowę sanockiej obwodnicy był dwuetapowy. W pierwszym etapie złożono 20 wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu. Złożone wnioski zweryfikowano pod kątem m.in. posiadanego potencjału. GDDKiA oceniła także zdolność wykonawców do należytego wykonania zamówienia.
W drugim etapie postępowania przetargowego do złożenia ofert cenowych zaproszono 18 wykonawców. Ostatecznie oferty złożyło dziewięć podmiotów. Oferta konsorcjum Max Boegl była najniższa. Z kolei najwyższą złożyło konsorcjum firm z liderem - Przedsiębiorstwo Robót Mostowych Mosty Łódź - prawie 230 mln zł.
Początek obwodnicy zlokalizowany będzie na skrzyżowaniu istniejącej drogi krajowej nr 28 i drogi wojewódzkiej nr 886 Domaradz - Sanok, a koniec na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 84. Trasa będzie mieć ok. 7 km.
Według wstępnych szacunków koszt sanockiej obwodnicy miał wynieść ok. 250 mln zł. W ciągu doby przez Sanok przejeżdża ok. 25 tys. samochodów.
Obwodnica Sanoka finansowana będzie w ramach rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023.