Pijany kierowca wiózł kolegę na dachu samochodu
Dwaj młodzi mężczyźni z okolic Rzeszowa udowodnili, że fantazja niektórych kierowców nie zna granic.
Policjanci z rzeszowskiej komendy policji zatrzymali w poniedziałek 23-latka kierującego Volkswagenem Passatem, który wiózł na dachu swojego kolegę. Badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna prowadził pojazd mając we krwi prawie 2,5 promila alkoholu we krwi.
Mężczyzna poruszał się ulicą Emilii Platter w stronę ul. Powstańców Warszawy. "Pasażerem” okazał się być młodszy o 2 lata kolega kierowcy. Obaj są mieszkańcami gminy Boguchwała.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy młodego mężczyzny. Teraz odpowie on za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.