Opel przedstawił pierwsze zdjęcia nowego wcielenia modelu Zafira. Po pięciu latach na rynku, generacja "C" doczekała się gruntownego odświeżenia. Samochód zmodernizowano, unikając daleko posuniętych zmian. Od początku rynkowej kariery siedmiomiejsowego minivana w 1999 r., do klientów trafiło 2,7 mln, sztuk zafiry.
W nowej odsłonie w modelu unowocześniono system siedzeń Flex7, zmodyfikowano kokpit i wygląd nadwozia. Nowością są systemy OnStar, Apple CarPlay oraz Android Auto, a także adaptacyjne reflektory Adaptive Forward Lighting LED.
„Stylistyka przodu nowej Zafiry nawiązuje do głównych cech nagradzanej Astry najnowszej generacji i wzmacnia jej pozycję w gamie nowych modeli Opla. Ostra i precyzyjna linia świateł do jazdy dziennej z podwójnym motywem skrzydła, dodaje finezji, której nie brakuje także we wnętrzu, dzięki gruntownie przeprojektowanemu panelowi obsługi. Jest ona teraz oszczędniejsza w formie, bardziej przejrzysta i łatwiejsza w obsłudze” — mówi Mark Adams, wiceprezes ds. projektowania w General Motors Europe.
Nowa Zafira ma oferować wysoki komfort oraz "elastyczność" użytkową. Łatwo można ją przekształcić w mały samochód dostawczy. W konfiguracji 5‑miejscowej minimalna pojemność bagażnika wynosi 710 litrów (po złożeniu drugiego rzędu foteli wartość ta rośnie do 1860 litrów).
W samochodzie wygospodarowano ponad 30 różnych miejsc do przechowywania, w tym konsolę środkową FlexRail. Opcjonalny system FlexFix z tyłu pojazdu jest łatwym w obsłudze i praktycznym rozwiązaniem dla entuzjastów wycieczek rowerowych. Zintegrowany bagażnik rowerowy wysuwa się z tylnego zderzaka jak szuflada. Zmieszczą się na nim cztery rowery. W celu otwarcia pokrywy bagażnika nie trzeba zdejmować ich z uchwytu - wystarczy odchylić go do tyłu.
Sprzedaż auta ruszy w najbliższych tygodniach, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów w październiku tego roku.
Źródło: Opel/ oprac. BC