Prezentujemy pierwszego polskiego, sportowego Opla. Polskiego, bo jest produkowany tylko i wyłącznie w fabryce w Gliwicach. Sportowego, bo ten model ma takie aspiracje. W Europie okazał się być tak pożądany, że jego produkcja rozpoczęła się trzy miesiące wcześniej, niż planowano. Oto Opel Astra GTC.
Opel Astra GTC to najnowsza wersja popularnego modelu klasy kompakt. Przygotowanie fabryki Opla w Gliwicach do produkcji trzydrzwiowej Astry kosztowało 325 mln zł. W tym roku z linii montażowej ma zjechać 60 tys. takich aut. Na tym nie koniec. W sierpniu w Gliwicach ma się rozpocząć produkcja wersji sedan, a w styczniu 2013, kabrioletu na bazie nowej Astry.
Choć formalnie jest jedną z wersji Astry IV, w praktyce to całkiem inny samochód. Jedyne elementy zewnętrzne, które są takie same w obu modelach to antena na dachu i obudowy zewnętrznych lusterek.
Z boku mocne przetłoczenia, wyrazisty kształt tyłu i charakterystyczne lampy. Jest sportowo i z pazurem. Przód wyróżnia się zmienionym kształtem reflektorów i osłony chłodnicy. W porównaniu z 5-drzwiową Astrą, GTC jest niższa i krótsza, ale ma większy rozstaw osi i kół.
Czego potrzebuje samochód, by można go było nazwać sportowym? Z pewnością nie jest to tylko wygląd. Podstawa to dobre zawieszenie, układ hamulcowy i kierowniczy oraz mocny silnik.
Z całą pewnością zmodyfikowane zawieszenie Opla Astry GTC spełnia te wymagania. Przednie koła są połączone z kolumnami HiPerStrut. To lepsze rozwiązanie, niż klasyczne McPhersony w pięciodrzwiowej Astrze. Oznacza znakomite prowadzenie i dobrą przyczepność kół, podczas jazdy w zakrętach. Z tyłu zastosowano opatentowane przez Opla rozwiązanie - oś z drążkiem Watta. Jak zapewnia producent, jest ona lżejsza, niż oś wielowahaczowa, ale tak samo komfortowa, precyzyjna i stabilna.
Dostępny za dopłatą, adaptacyjny układ sterowania tłumieniem zawieszenia FlexRide poprawia stabilność pracy zawieszenia i wyostrza precyzję układu kierowniczego w zależności od stylu jazdy i oczekiwań kierowcy. Układ kierowniczy i zawieszenie to wielkie atuty trzydrzwiowej Astry.
Efekt jest taki, że Astra GTC prowadzi się znakomicie i dobrze sobie radzi z naszymi dziurawymi jezdniami. Najwięcej radości może dostarczyć jazda krętymi drogami. W tym aucie pokonywanie zakrętów to prawdziwa przyjemność. Choć z pewnością nie dla pasażera, który nie lubi dynamicznej jazdy.
To świetnie, ale mina kierowcy zrzednie, gdy zajrzymy pod maskę. W testowanym egzemplarzu znajdziemy silnik 1.4 o mocy 140 KM i maksymalnym momencie 200 Nm. W tej wersji Astra GTC nie jest demonem prędkości. Przyspieszanie do setki w 9,9 sekundy to za mało, by móc powiedzieć o tym samochodzie „sportowy”, a fabrycznie montowany system Start&Stop nie jest dobrym rozwiązaniem dla miłośników szybkiego startu spod świateł. Krótko mówiąc, osiągi auta z silnikiem 1.4 nie odzwierciedlają jego stylistyki.
Pociechą może być rozsądne spalanie. Przy bardzo delikatnej jeździe można spodziewać się wyniku w okolicach 7,5 litra. Niestety, gdy chcemy jechać dynamicznie, niewielka pojemność wymusza korzystanie z wysokich obrotów, a wtedy rośnie hałas i spalanie. Na trasie 7,7 l/100 km, w mieście 9,5 litra. Średnio, około 8 litrów na setkę. Sportowe harce zakończą się dwucyfrowym wynikiem spalania.
To jeszcze nic, podstawowy silnik Astry GTC jest jeszcze słabszy. Tylko 120 KM. Najmocniejsza jednostka benzynowa 1.6, rozwija moc 180 KM i jak na razie tylko ona jest w stanie zapewnić osiągi, z których będą zadowoleni miłośnicy szybkiej jazdy.
Wnętrze Astry GTC na pierwszy rzut oka nie różni się od wersji pięciodrzwiowej. Tunelowe zegary znamy też z innych modeli marki. Stylistyka ciekawa i dynamiczna, ale w centralnej konsoli umieszczono tak wiele przycisków, że bez instrukcji obsługi ani rusz. Duży plus za ergonomię pozostałych elementów i sporo przydatnych schowków.
Jak zapewnia producent, wystarczy tu miejsca dla pięciu osób. Istotnie, z przodu bardzo przestronnie, siedzi się dość wygodnie i nisko, ale widoczność pogarszają masywne przednie słupki. Tradycyjnie, jak w każdym trzydrzwiowym aucie, trochę gorzej jest z dostępem do tylnej kanapy. Na szczęście system składanych i przesuwanych foteli ułatwia nam to zadanie dostać, a gdy już usiądziemy z tyłu, okaże się, że miejsca dla dwóch ludzi jest pod dostatkiem. Przestrzeni dla nóg może brakować tylko wtedy, gdy z przodu usiądą bardzo wysokie osoby. Taki już urok tego typu nadwozi. Te samochody powstają z myślą o dwóch osobach i możliwości przewożenia dodatkowych pasażerów „od czasu do czasu”. Kierowca i pasażerowie mają całkiem sporo miejsca na swój bagaż: 380 l i 1165 l, po złożeniu tylnej kanapy.
Astra GTC jest nieznacznie droższa od wersji pięciodrzwiowej. Najtańsza, z benzynowym silnikiem o mocy 120 KM kosztuje 76 800 zł. Dwa tysiące więcej trzeba zapłacić za wersję 140-konną. Testowana Astra 1.4 Enjoy kosztuje 78 800 zł, ale wyposażenie dodatkowe podnosi jej cenę aż do 120 440 zł. Najmocniejsza odmiana 1.6 kosztuje 82 600 zł. Jeszcze więcej trzeba będzie zapłacić za Astrę GTC z silnikiem Diesla. Co najmniej 84 200 zł.
W tym samochodzie wygląd jest ważniejszy od walorów praktycznych. Opel Astra GTC, ze swoim nowym stylem, ma szansę spodobać się młodym kierowcom. Niestety, jej cena sprawia, że będzie mieć u nich wzięcie dopiero za kilka lat, jako samochód używany. Na szczęście ma szansę zachęcić do siebie także starszych i zamożniejszych, ale młodych duchem. Zawieszenie i układ kierowniczy dostarczają wiele radości z jazdy, ale podstawowe silniki już nie. Miłośnicy sportowych wrażeń powinni poczekać na wersję OPC z benzynowym silnikiem o mocy 280 KM, która jeszcze w tym roku powinna pojawić się w sprzedaży. To będzie najszybszy samochód z Polski. Produkcja w Gliwicach rozpocznie się w połowie maja.
WP: Marek Wieliński
"Opel Astra GTC 1.4 Enjoy" - DANE TECHNICZNE
Typ silnika | "Turbo, R4, benzynowy" |
Pojemność silnika cm3 | "1364" |
Moc KM / przy obr./min | "140 / 4900 - 6000" |
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. | "200 / 1850 - 4900" |
Skrzynia biegów | "6-biegowa, manualna" |
Prędkość maksymalna km/h | "201" |
Przyspieszenie (0-100 km/h) s | "9,9" |
Zużycie paliwa: | |
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) | "7,6 / 4,9 / 5,9" |
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) | "9,5 / 7,7 / 8,0" |
Pojemność bagażnika min./max. / l | "380 / 1165 " |
Wymiary (dł./szer./wys.) mm | "4466 / 1840 / 1482" |
Cena wersji podstawowej w zł | "76 800" |
Cena testowanego modelu w zł | "120 440" |
Plusy | null |
Minusy | null |