Olsztyn/ Wprowadzenie tramwajów ma zredukować ruch aut osobowych do 20 proc.
Wprowadzenie od jesieni w Olsztynie tramwajów oraz jednoczesne lepsze dostosowanie linii autobusowych do potrzeb pasażerów może sprawić, że na ulice miasta wyjedzie od 15 do 20 proc. samochodów osobowych mniej - wynika z analiz olsztyńskich urzędników.
Analizę i wstępne koszty utrzymania tramwajów w nowym układzie komunikacji publicznej przedstawił olsztyńskim radnym z komisji gospodarki komunalnej dyrektor Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu Jerzy Roman.
Tramwaje wracają na ulice Olsztyna po 50 latach. Obecnie trwa budowa od podstaw linii tramwajowych, które połączą najdalsze osiedla Olsztyna ze śródmieściem oraz z dworcem kolejowym i kampusem akademickim.
"Wszystkie udogodnienia kierowane w stronę komunikacji zbiorowej mają pośredni wpływ na jakość i komfort podróżowania w komunikacji indywidualnej. Ocenia się, że sprawna komunikacja zbiorowa sprawi, że od 15 proc. do 20 proc. użytkowników aut osobowych przesiądzie się do pojazdów komunikacji publicznej. Inwestowanie w komunikację zbiorową odczują też taksówkarze, którym miasto udostępniło możliwość poruszania się buspasami" - podkreślił Roman.
Zaznaczył, że obecnie trwają prace nad planem finansowym nowego układu komunikacji zbiorowej. Łączny koszt funkcjonowania komunikacji zbiorowej autobusów i tramwajów będzie się wahał w granicach od 77,3 mln do 81,3 mln zł rocznie. Obsługa 3 nowych linii tramwajowych to koszt 10,1 mln zł rocznie - dodał dyrektor.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz powiedział PAP, że budżet na komunikację zbiorową może być ograniczany poprzez lepsze dostosowanie linii autobusowych do potrzeb pasażerów, ale także dalsze uwolnienie rynku usług komunikacji zbiorowej.
Rynek komunikacji miejskiej w Olsztynie w 90 proc. obsługuje komunalny przewoźnik - Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne (MPK); 10 proc. linii obsługuje prywatny przewoźnik wyłoniony w przetargu - konsorcjum KDD i Blue Line.
Władze Olsztyna chcą jeszcze w tym roku ogłosić przetarg na obsługę kolejnych linii autobusowych, które nowy, zewnętrzny operator mógłby przyjąć w 2016 r.
Obecnie koszt funkcjonowania MPK to 71 mln zł, z tego 31 mln zł to wpływy ze sprzedaży biletów natomiast 40 mln zł stanowi dotacja z budżetu gminy.
Budowane właśnie linie tramwajowe mają poprawić komunikację miejską w Olsztynie. Połączą najbardziej odległe dzielnice miasta tak zwane sypialnie Jaroty, Pieczewo i Nagórki z centrum miasta oraz dworcem kolejowym i miasteczkiem studenckim oraz Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim w Kortowie. Oprócz linii tramwajowych budowana jest zajezdnia dla tramwajów. Powstała także nowa ulica - Obiegowa, która skróci przejazd do śródmieścia Olsztyna.
Wartość projektu tramwajowego według Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju to 497 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wyniesie 350 mln zł.
Budowa tras tramwajowych jest częścią dużego projektu usprawnienia komunikacji miejskiej w Olsztynie. Projekt przewiduje także zakup tramwajów, budowę buspasów, czyli wyodrębnionych pasów jezdni, przeznaczonych wyłącznie dla autobusów miejskich oraz instalację inteligentnego systemu sterowania ruchem ulicznym, uwzględniającego skalę natężenia ruchu w godzinach szczytu.