Podczas pięciu dni długiego weekendu w kraju doszło do 612 wypadków drogowych, w których zginęło 65 osób, a 801 zostało rannych. Od środy policjanci zatrzymali rekordową liczę pijanych kierowców - 2683 - podała Komenda Główna Policji.
- Sprawdziły się przewidywania policjantów - więcej nietrzeźwych wsiadło do aut. To rekordowa liczba kierujących po alkoholu - powiedział rzecznik komendanta głównego policji podinsp. Mariusz Sokołowski.
Niestety, w porównaniu do ubiegłego roku policjanci odnotowali o 55 wypadków drogowych więcej. Na drogach zginęło 12 osób więcej niż w analogicznym okresie 2008 r. Było również o 54 więcej osób, które odniosły obrażenia.
- Zatrważającą statystykę zafundowali nam nietrzeźwi kierujący. Tych zatrzymano o 578 więcej niż w ubiegłoroczny weekend Bożego Ciała - powiedział rzecznik KGP.
W tych dniach bezpieczeństwa na drogach strzegło kilka tysięcy policjantów. Przyczynami wypadków były przede wszystkim: nadmierna prędkość, brawurowa jazda, nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego - wyprzedzanie "na trzeciego".