Nieuczciwy sprzedawca zaatakował dziennikarzy, którzy przyłapali go na kłamstwie
Na rynku samochodów wtórnych nadal bardzo trudno znaleźć uczciwego sprzedawcę. Najczęściej spotykanym oszustwem jest korekta licznika. Sprowadzane auta wjeżdżając do Polski stają się „młodsze” o przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Co jeśli taki handlarz zostanie przyłapany na oszustwie?
Podczas przeglądów technicznych w Polsce spisywany jest stan licznika, co pozwala ograniczyć oszustwa. Jednak sprowadzając samochody z zagranicy handlarzom wydaje się, że prawda nie wyjdzie na jaw. W rzeczywistości w wielu innych krajach również odnotowywane są takie dane jak przebieg, a nawet historia wypadkowa. Pewien sprzedawca oferował Toyotę Avensis z zaniżonym wskazaniem licznika. Już na początku się okazało, że podaje fikcyjny adres, pod którym umawia się z klientami, a gdy dziennikarze chcieli skonfrontować z nim informacje, do których dotarli, handlarz postanowił ich zaatakować.
źródło: TVN Turbo/Turbo Kamera