Najlepsze używane auta na rok 2020

Przygotowując zestawienie, Amerykanie z iSeecars.com brali pod uwagę dynamikę cen poszczególnych modeli liczących sobie do 5 lat i informacje o osiąganych przebiegach, które mogą nam powiedzieć coś na temat wytrzymałości aut. Dodatkowo w zestawieniu ujęto jedynie te modele, które w testach zderzeniowych NHTSA, amerykańskiego odpowiednika Euro NCAP, uzyskały wynik przynajmniej 4,0, a do tego okazały się bezpieczniejsze niż średnia dla danego segmentu.

Oto wyniki w poszczególnych kategoriach.

Według analizy iSeecars to najbardziej długowieczna hybryda na tamtejszym rynku. Samochód słynie z niskiego zużycia paliwa w mieście, a fakt, że jest to jeden z ulubionych modeli taksówkarzy wiele mówi o jego bezawaryjności. Średnia utrata wartości po 5 latach użytkowania w przypadku Priusa wynosi 56,1 proc., a w testach zderzeniowych NHTSA auto otrzymało 4,81 pkt.

W tej kategorii drugi rezultat należał do Toyoty Camry Hybrid.

Ceniony również w Polsce kompaktowy model okazał się najbardziej długowiecznym kompaktem na amerykańskim rynku. Na uwagę zasługuje również niski stopień utraty wartości. Według iSeecars po 5 latach Civic jest wart jedynie o 36,5 proc. mniej niż w momencie zakupu. Nota 4,65 pkt. od NHTSA świadczy również o tym, że Japończycy nie mają się czego wstydzić pod względem oferowanego bezpieczeństwa.

Na drugie miejsce w tej kategorii zasłużyła Toyota Corolla, ceniona w USA przede wszystkim za swoją bezawaryjność.

Nieoferowany w Polsce model o długości 4,8 m w amerykańskim zestawieniu okazał się najbardziej długowieczny w swojej kategorii. Mocnym atutem japońskiego modelu jest niska utrata wartości. Po pięciu latach auto jest warte o 44,2 proc. mniej niż na początku swojej drogi. W testach NHTSA auto otrzymało 4,0 pkt.

Drugie miejsce w kategorii SUV-ów przypadło Toyocie Highlander.

Ten samochód na dobre zapoczątkował elektryczną rewolucję i sprawił, że pojazdy o takim napędzie wkroczyły do świadomości mas. Model S jest w rankingu iSeecars najbardziej długowiecznym pojazdem elektrycznym, a do tego otrzymał imponującą notę 5,0 pkt. w testach zderzeniowych NHTSA. Wrażenie psuje nieco utrata wartości pojazdu, która po pięciu latach wynosi 61,5 proc.

Na drugim miejscu wśród "elektryków" znalazł się Chevrolet Bolt.

Japońska alternatywa dla europejskich gigantów to łakomy kąsek. Po pięciu latach użytkowania auto traci na wartości 57 proc. i jest w czołówce najbardziej długowiecznych modeli tego rodzaju. W testach zderzeniowych NHTSA Lexus osiągnął rezultat 4,88 pkt.

Wśród aut z wyższej półki drugie miejsce przyznano Mercedesowi Klasy E.

W tej kategorii nie mogło być niespodzianki. Pierwsze miejsce zgarnął legendarny Mustang, który również w Polsce świetnie radzi sobie w swojej niszy i jest ceniony za świetny stosunek ceny do osiągów. W USA genialne dziecko Forda zbiera pochlebne noty za charakter, mniejszą niż średnia utratę wartości, wynoszącą 44,4 proc. po 5 latach, a także wysoki poziom bezpieczeństwa - 4,75 pkt. w testach NHTSA. Co ważne, według iSeecars jest to również trzecie auto sportowe pod względem długowieczności.

Na drugim miejscu w tej kategorii znalazł się Dodge Charger - mamy więc sytuację jak z "Bullitta".

Amerykańskie zestawienie najlepszych używanych aut na 2020 r. pokazuje, że za oceanem najwyżej ceni się modele z Kraju Kwitnącej Wiśni. Bardzo nieśmiało dołączają do nich propozycje z Europy i USA. Wyjątkiem jest kategoria aut elektrycznych. Nic jednak w tym dziwnego, gdyż pod tym względem świat goni właśnie Amerykanów.