Na co można sobie pozwolić na drogach ekspresowych?
Oprócz dróg krajowych i autostrad kierowcy mogą korzystać również z dróg ekspresowych. Niestety, nie zawsze pamiętają o tym, że obowiązują na nich pewne szczególne zasady.
Drogi ekspresowe są drogami publicznymi o ograniczonej dostępności i przeznaczone tylko dla pojazdów samochodowych. "Ekspresówki" posiadają zwykle wielopoziomowe skrzyżowania z przecinającymi je innymi drogami transportu lądowego, wodnego i kolejowego. Pod koniec 2013 r. w Polsce do dyspozycji zmotoryzowanych było ponad 1 300 km dróg tego typu.
Poruszanie się po drogach ekspresowych wymaga dostosowania się do obowiązujących na nich przepisów. Większość z nich jest taka sama jak w przypadku innych dróg, istnieją jednak pewne inne obostrzenia i profity. Na drogach ekspresowych dwujezdniowych dopuszczalna prędkość wynosi 120 km/h, w przypadku dróg ekspresowych jednojezdniowych jest to 100 km/h. Jest wolniej niż na autostradzie, ale też szybciej niż np. w terenie niezabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 90 km/h.
Nie ma co jednak szarżować - przepisy zobowiązują kierowców do zachowania prędkości umożliwiającej im bezpieczną jazdę, niezależnie od rodzaju drogi, po jakiej się poruszają. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza w okresie zimy.
Prawo o ruchu drogowym mówi wyraźnie - na drodze ekspresowej (podobnie jak na autostradzie) nie można ani zawracać, ani cofać. Zabronione jest także zatrzymywanie się i postój - chyba, że dokonuje się go w wyznaczonych miejsca. Za złamanie powyższych przepisów grozi mandat opiewający na sumę 300 zł. 250 zł z kolei zapłacą ci, którzy wjadą na tego typu drogę pojazdem, dla którego droga ekspresowa nie jest przeznaczona. Dozwolone jest natomiast (w przeciwności do autostrady) holowanie drugiego pojazdu.
Źródło: korkowo.pl
ll/moto.wp.pl
