Trwa ładowanie...
d2313ac

Minister Giertych skasował setkę gimbusów

d2313ac
d2313ac

Nowe autobusy nie zawiozą dzieci do szkół, bo ministerstwo edukacji unieważniło przetarg. Pieniądze wrócą do budżetu. Ciąg dalszy przetargowych kłopotów wicepremiera Romana Giertycha - pisze "Puls Biznesu".

W połowie kwietnia Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) unieważniło postępowanie w sprawie zakupu za 30 mln zł 96 autobusów, które po wakacjach miały wozić dzieci do szkół. Powód: nie wpłynęła żadna ważna oferta. Winnych brak. Jak zwykle - wytyka gazeta.

Według niej, do przetargu wpłynęły dwie oferty: od Kapeny i Polskich Autobusów, sprzedawcy autosanów i jelczy. Obie miały błędy formalne. Jak twierdzi informator "PB", firmy złożyły niewłaściwe dokumenty homologacyjne. Przedstawiciel Kapeny przyznaje, że w tak krótkim terminie, jaki narzuciło ministerstwo, jego firma nie mogła zdobyć odpowiednich pozwoleń. Podobny błąd formalny popełniły Polskie Autobusy.

Nie bez winy są urzędnicy MEN. Najpierw długo zwlekali z ogłoszeniem przetargu, który powinien odbyć się i zakończyć przed upływem 2006 r. (wraz z dostawą gimbusów). Ogłoszenie o nim ukazało się jednak dopiero pod koniec stycznia 2007 r., a mimo to MEN nie zgodziło się, by dostawcy przedstawili homologację wraz z dostawą autobusów.

d2313ac

Szans na sfinalizowanie przetargu w terminie już nie ma. W rozporządzeniu Rady Ministrów z 11 grudnia 2006 r. zapisano, że część (14 mln zł) z pieniędzy przeznaczonych na autobusy trzeba wydać do końca czerwca 2007 r. Minister Roman Giertych powinien się martwić, bo ogłasza coraz więcej przetargów o bardzo krótkim terminie, ryzykując przegraną w wyścigu z czasem - ostrzega gazeta.

Szczególnie ważne są zamówienia współfinansowane przez Unię. Obecnie trwają przetargi na zakup komputerów, sprzętu dla dzieci niepełnosprawnych, pomocy dydaktycznych i naukowych. Łączna ich wartość to grubo ponad 300 mln zł. Jeśli zakończą się fiaskiem, ministrowi Giertychowi trudno się będzie wytłumaczyć ze spektakularnej porażki. Przez drugą połowę 2006 r. w jego resorcie panował całkowity zastój w zamówieniach publicznych - twierdzi "Puls Biznesu". (PAP)

d2313ac
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2313ac
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj