Mazda Takeri: rzut oka w przyszłość

Obraz
Źródło zdjęć: © Szymon Jasina

Koncepcyjny sedan Mazdy prezentuje nowy kierunek stylistyczny japońskiej marki oraz zawiera rozwiązania techniczne, które już wkrótce trafią do seryjnych modeli. Można też podsumować to nieco krócej - najprawdopodobniej Takeri jest zapowiedzią nowej Mazdy 6.

Mazda to wyjątkowo marka na tle swoich japońskich konkurentów. Samochody z tego kraju kojarzą się z solidnością, ale też z nudną stylistyką i topornymi wnętrzami. Firma mieszcząca się niedaleko Hiroszimy miała jednak w swojej historii wiele wyjątków od tej reguły. Wystarczy wspomnieć kompaktową Mazdę 323 z otwieranymi światłami i drzwiami bez ramek, albo sportowy model RX7. W ciągu ostatnich lat również Mazda 6 - będąca przedstawicielką segmentu D - może pochwalić się udaną stylistyką i wykończeniem wnętrza na europejskim poziomie.

Na szczęście Japończycy chcą pójść jeszcze dalej i w Genewie swoją europejska premierę miał model Takeri. Jest to czterodrzwiowy sedan, który przede wszystkim zwraca na siebie uwagę ciekawą stylistyką. Duża osłona chłodnicy wraz z niskimi reflektorami nadają Takeri agresywny i solidny wygląd. Koncepcyjny sedan mierzy 4850 mm długości, co sugeruje, że jest to zapowiedź nowej Mazdy 6 - a z takim wyglądem kontynuacja sukcesów wydaje się niemal pewna.

Obraz
© (fot. Szymon Jasina)

Stylistyka nadwozia jest nowoczesna, ale tak prezentujący się samochód bez problemu mógłby trafić do seryjnej produkcji. Wnętrze natomiast to już typowe auto koncepcyjne. Twarde fotele kubełkowe, pokrętła wyglądające jak pociski i futurystyczne wyświetlacze nie mają szans trafić do wersji produkcyjnej.

Innowacje można znaleźć również pod maską Mazdy Takeri. Za napęd odpowiada diesel nazwany SKYACTIV-D, który posiada wyjątkowo niski współczynnik kompresji. Mazda tłumaczy, że dzięki temu jednostka jest bardziej oszczędna, a system i-stop (czyli tzw. stop-start) działa bardziej efektywnie.

Takeri posiada też system odzyskiwania energii i-ELOOP. Jest on wyjątkowy na tle konkurencji, gdyż energia uzyskana podczas hamowania magazynowana jest w specjalnym kondensatorze (a nie w akumulatorze). W ten sposób możliwe jest zasilanie wszystkich urządzeń elektrycznych znajdujących się w samochodzie i zdaniem Mazdy ograniczenie zużycia paliwa nawet do 10 proc.

Technologie pozwalające zmniejszyć zużycie paliwa oraz ciekawa stylistyka dobrze świadczą o przyszłości Mazdy. Jeśli Japończykom mimo coraz bardziej skomplikowanych systemów uda się utrzymać dotychczasową jakość, to pozostaną silną konkurencją na światowych rynkach.

WP: Szymon Jasina

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇