Łaskawiec wygrał, ale bał się, że się zapali

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Łukasz Łaskawiec ponownie wygrał etap 35. Rajdu Dakar. Po poniedziałkowym sukcesie we wtorek najszybciej pokonał liczącą 357 km trasę odcinka specjalnego 10. etapu z Cordoby do La Rioja w Argentynie. W klasyfikacji quadów awansował na czwarte miejsce.

Liderem pozostał Argentyńczyk Marcos Patronelli. Drugi jest reprezentant Chile Ignacio Nicolas Casale ze stratą 1:27.47, trzeci Rafał Sonik - 2:05.51, a czwarty Łaskawiec - 2:59:33.

- Jechało mi się dzisiaj świetnie, lubię odcinki o takiej charakterystyce. Etap ponownie był bardzo szybki i kamienisty, bardziej przypominał tradycyjne rajdy drogowe niż off-road. Mimo kłopotów z przeciekającym zbiornikiem paliwa udało mi się do końca kontrolować sytuację i po raz kolejny wygrać etap - powiedział po dojeździe na biwak 23-letni zawodnik, mieszkaniec wsi Krzykawka k. Olkusza.

Przyznał, że pokonywał trasę z mocno bijącym sercem i stresem. - Okazało się, że mam pęknięty zbiornik paliwa, które zaczęło wyciekać i przez to nie mogłem całkowicie skupić się na jeździe. Obserwowałem, czy quad się nie zapali. Widok płonącego pojazdu nie jest zbyt przyjemny. Miałem już raz okazję widzieć coś takiego, nie chciałabym przeżywać tego ponownie - dodał kierowca, znany w środowisku jako "Łoker".

Łaskawiec, który trzykrotnie wywalczył tytuł mistrza Europy w rajdach Baja (2010, 2011, 2012) nie chce gdybać, co by było, gdyby ominął go pech na szóstym etapie.

- Wtedy kłopoty z silnikiem zaczęły się już na dojazdówce. Wprawdzie awaria została doraźnie usunięta, ale przez to spóźniłem się na start prawie 30 minut. Musiałem jechać ostrożnie, ale i tak quad zgasł przed metą. I znów było kilka minut "w plecy" zanim udało mi się uruchomić silnik, który potem trzeba było wymienić, co skutkowało karą 15 minut" - przypomniał.

W środę jedenasty etap z La Rioja do Fiambali długości 483 km, w tym 221 km odcinka specjalnego.

Dziesiąty etap: Cordoba - La Rioja (Argentyna)

quady 636 km (OS 357 km)

  1. Łukasz Łaskawiec (Polska/Yamaha) 5:19.12
  2. Ignacio Nicolas Casale (Chile/Yamaha) strata 1.35
  3. Rafał Sonik (Polska/Yamaha) 3.23

po dziesięciu etapach

  1. Marcos Patronelli (Argentyna/Yamaha) 34:31.47
  2. Ignacio Nicolas Casale (Chile/Yamaha) strata 1:27.47
  3. Rafał Sonik (Polska/Yamaha) 2:05.51
  4. Łukasz Łaskawiec (Polska/Yamaha) 2:59.33
Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła