WAŻNE
TERAZ

Kradzież w Luwrze. Muzeum zamknięte dla zwiedzających

Które zawieszenie jest najlepsze?

Obok jednostki napędowej to układ jezdny wymaga największych inwestycji. Sprawdźmy zatem, które rozwiązanie przekonuje do siebie trwałością i kosztami utrzymania.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/Grzegorz Michałowski

/ 4Koszty i trwałość popularnych rozwiązań

Obraz
© PAP/Grzegorz Michałowski

Każdy kierowca wybiera samochód wedle własnych potrzeb, oczekiwań oraz na miarę swoich możliwości finansowych. W przypadku samochodów używanych życie kierowcy wzbogacają kolejne kwestie związane z bieżącą eksploatacją oraz serwisem auta. Wymiany zużywających się elementów pochłaniają lwią część samochodowego budżetu. Naturalnie, na wysokość wydatków niezbędnych na utrzymanie pojazdu w dobrej kondycji wpływa wiele czynników, z zaawansowaniem zastosowanych rozwiązań na czele. Obok jednostki napędowej to układ jezdny wymaga największych inwestycji. Sprawdźmy zatem, które rozwiązanie przekonuje do siebie trwałością i kosztami utrzymania.

Poszczególne klasy i segmenty różnią się od siebie trwałością i skomplikowaniem zastosowanych układów jezdnych. Drogie i prestiżowe samochody często wyposażane w pneumatyczne zawieszenia są zdecydowanie droższe w serwisowaniu, niestety także częściej ulegają uszkodzeniom. Powszechnie stosowane w popularnych pojazdach układy wielowahaczowe i belka skrętna są dużo tańsze w codziennej eksploatacji. Co ciekawe, jak pokazują liczne testy belka skrętna nie oznacza gorszej trakcji niż droższy wielowahacz.

/ 4Wielowahaczowe

Obraz
© zdjęcie producenta

Zdecydowana większość samochodów osobowych przy przedniej osi wykorzystuje kolumny McPhersona - sporadycznie to proste rozwiązanie zastępowane jest przez wielowahaczowy zestaw, znacznie częściej odpowiadający za trakcję tylnych kół. Układ współpracujących ze sobą w poziomie wahaczy w teorii zapewnia pewne prowadzenie, także podczas jazdy z obciążeniem.

Dopóki zawieszenie mieści się w fabrycznych parametrach i wszelkich normach zużycia, gwarantuje bardzo dobrą trakcję na prostej drodze, jak i postępujących po sobie ostrych zakrętach. Niestety, w wielu modelach (Opel Vectra C, VW Passat B5) elementy metalowo gumowe zaskakująco szybko tracą swoje właściwości. Ich zużycie wpływa na zachowanie całego zawieszenia, a przede wszystkim zmieniają się kąty nachylenia kół. W efekcie pogarsza się trakcja oraz w błyskawicznym tempie i nierównomiernie ścierają się opony. Koszty całej operacji wahają się od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Pamiętajmy, że w niektórych przypadkach musimy wymieniać całe wahacze, a nie same elementy metalowo gumowe.

/ 4Pneumatyka

Obraz
© zdjęcie producenta

Domeną wielu samochodów z segmentu premium jest zaawansowana technologia zapewniająca możliwie wysoki komfort podróżowania. Konwencjonalne układy jezdne, nawet perfekcyjnie dopracowane, nigdy nie zapewnią pełnej izolacji od nawierzchni drogi. To zadanie spełniają dopiero układy z możliwością adaptacji. Pneumatyczne zawieszenie powszechnie stosuje chociażby Mercedes i Land Rover, dzięki niemu możliwe jest połączenie komfortu i więcej niż zadowalających właściwości jezdnych. W samochodach o terenowych aspiracjach zawieszenie pneumatyczne pozwala dodatkowo zmieniać prześwit w dużym zakresie (np. 8 cm w Volvo XC90).

Sercem całego układu są miechy odpowiadające za resorowane i zmianę prześwitu oraz kompresor powietrza umieszczony pod maską. Jego zadanie stanowi zapewnienie odpowiedniego ciśnienia powietrza w układzie. W przypadku zawieszenia pneumatycznego zużyciu ulegają także zwykłe podzespoły, takie jak wahacze, sworznie, czy tuleje. Obok nich po kilku latach pojawiają się problemy ze szczelnością przewodów i samych miechów - ich wymiana w zależności od modelu może wiązać się z wydatkiem nawet 10 tysięcy złotych. Dużą inwestycję zwiastuje również awaria kompresora - jeśli nie da się go zregenerować. Paradoksalnie, znacznie mniej awaryjne okazuje się zawieszenie hydroaktywne autorstwa Citroena - wykorzystujące sfery ciśnieniowe, pompy i czynnik hydrauliczny. Ewentualne wycieki są łatwiejsze do zlokalizowania i usunięcia. Prezentują także zupełnie inną trwałość i wytrzymałość niż pneumatyczne rozwiązania.

/ 4Klasyka gatunku

Obraz
© zdjęcie producenta

Na samym końcu naszego zestawienia nie mogło zabraknąć najprostszych konstrukcji. Sztywną oś opartą na prymitywnych resorach piórowych spotkamy obecnie jeszcze w typowo roboczych lub terenowych samochodach, wyposażonych w sztywne mosty napędowe. Dzięki swojej prostej budowie okazują się bardzo trwałe, zaś koszty jakichkolwiek napraw są niewygórowane. Niestety, musimy pogodzić się z niezbyt precyzyjnym prowadzeniem pojazdu, a także z pojawiającym się dosyć szybko piszczeniem.

W samochodach osobowych, wbrew pozorom nie tylko francuskich producentów, instalowane jest także inne nieskomplikowane rozwiązanie - belka skrętna. W przeciwieństwie do chociażby układu wielowahaczowego, zajmuje niewielką przestrzeń, co pozwala projektantom na wygospodarowanie dużo większego bagażnika. Składa się z dwóch wahaczy wleczonych połączonych ze sobą belką, wewnątrz której pracują pręty podatne na skręcanie - umożliwiają one niezależną pracę wspomnianych wahaczy względem siebie. Pomimo nieprzychylnej opinii, belka skrętna jest niezbyt wymagającym rozwiązaniem. Po kilku latach użytkowania (150-200 tysięcy kilometrów) wystarczy przeprowadzić jej regenerację za około 800-1500 złotych, wymieniając łożyska i inne elementy ruchome.

Piotr Mokwiński, moto.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła