Żubr ze stada żyjącego na wolności w Zachodniopomorskiem zginął w nocy po zderzeniu z samochodem - poinformowała Agata Suchta z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie.
Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 10 w nocy z czwartku na piątek na trasie Mirosławiec - Piecnik. Samochód terenowy, którym podróżowały cztery osoby, uderzył w żubra. Zwierzę zginęło na miejscu, jedna osoba jadąca samochodem ma złamaną rękę.
Zabity byk był w wieku ok. 7-8 lat i ważył ok. 700 kg.
Jak powiedziała Suchta, w miejscu, gdzie doszło do wypadku, obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h. - Niestety, kierowcy, nie stosując się do obowiązujących przepisów, narażają na niebezpieczeństwo siebie oraz zwierzęta, które mogą pojawić się na drodze, o czym informują znaki - dodała.
W Zachodniopomorskiem na wolności pod koniec 2010 roku żyło 81 żubrów. W 2010 roku zginęło aż sześć osobników (trzy samce i trzy samice). Dwa z nich zostały zastrzelone, trzy zginęły w wypadkach drogowych, a jedna krowa utonęła zimą, gdy zapadł się pod nią lód. W tym roku w wypadkach na drodze zginęły już dwa żubry.
W Nadleśnictwie Drawsko stado liczy 26 osobników, natomiast w Nadleśnictwie Mirosławiec żyje co najmniej 55 osobników.
Żubry żyją ok. 20 lat. Na koniec 2010 roku w Polsce żyły 1224 żubry, z tego ponad tysiąc na wolności.