Kolejny zakaz na Ubera. Tym razem w Czechach

Czechy dołączają do listy krajów, gdzie firma Uber ma problemy prawne. Na razie wydano jej tymczasowy zakaz działalności w zakresie przewozu osób, ale tylko w jednym mieście.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | EPA/Mario Cruz
Marcin Łobodziński

Sytuacja w Czechach jest nieco inna niż we Włoszech, o których pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Tam wydano całkowity zakaz używania i reklamowania aplikacji Uber, łączącej kierowców i potencjalnych pasażerów. U naszych sąsiadów z południa zakaz jest na razie tymczasowy i do tego lokalny. Wydał go sąd w Brnie na teren tego miasta, a sprawa ma być jeszcze wyjaśniana. Na chwilę obecną decyzja sądu nie jest prawomocna i do momentu otrzymania oficjalnej decyzji sądu Uber będzie kontynuował działalność w tym mieście.

Uber rozpoczął działalność w Brnie dopiero w lutym tego roku. Oburzyło się oczywiście środowisko taksówkarskie, a jedna z firm wraz z władzami miasta złożyła wniosek do sądu. Burmistrz Petr Vokrzal zarzucił Uberowi świadome łamanie przepisów w zakresie przewozu osób. Samochody przewożące osoby odpłatnie muszą być w Brnie oznakowane i wyposażone w taksometr. To był argument sądu za wydaniem zakazu takiej działalności.

Amerykańska firma zapowiedziała apelację. Oddzielne postępowanie będzie dotyczyło drugiej strony - powództwo prywatnej firmy taksówkarskiej zostało poparte przez władze miasta, co wydaje się przynajmniej podejrzane. Warto zaznaczyć, że Uber jest dostępny w Pradze, gdzie około tysiąca kierowców realizuje przewozy ponad 100 tys. użytkowników aplikacji.

Firmę Uber czeka mimo to droga, jaką przeszła już w wielu europejskich krajach. Musi wyjaśnić, że nie jest firmą przewozową taką jak korporacje taksówkarskie, a jedynie dostawcą aplikacji. Tego typu spraw jest już wiele. Zakazano jej działalności we Włoszech, a także na Węgrzech. We Francji Uber zapłacił 900 tys. dolarów kary za zatrudnianie kierowców bez licencji.

W Polsce na razie są spory na linii kierowcy Ubera-taksówkarze, a niektórzy dostają kary i to wysokie. Wystarczy wspomnieć o trzech kierowcach, którzy zapłacą po 10 tys. zł za mandaty wystawione w ubiegłym roku przez ITD za niezgodny z prawem przewóz osób.

źródło: PAP

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯