Trwa ładowanie...

Kierowca Pagani Zondy miał wypadek. Przez siedem lat naprawiali mu auto

Pagani Zonda to już dinozaur motoryzacyjnego świata. Pomimo nieprzerwanej produkcji przez 18 lat, marka właśnie wypuszcza nowy egzemplarz o ciekawej historii.

Kierowca Pagani Zondy miał wypadek. Przez siedem lat naprawiali mu autoŹródło: Foto.Pagani
d3yib4y
d3yib4y

Pagani Zonda Fantasma Evo (2017) to dojrzały i dopracowany samochód. Włoski model ma już * 18 lat*, pomimo tego do dzisiaj robi ogromne wrażenie i wciąż jest produkowany. Przez te lata Pagani zdążyło bardzo je dopracować i wyeliminować wszystkie choroby wieku dziecięcego. Zonda nie musi już nic udowadniać, a Pagani koncentruje się na młodszych modelach – Huayra BC i Huayra Roadster. Jednak włoski producent nie zrezygnował ze starszego modelu i chce tchnąć w niego jeszcze trochę życia. Poznajcie wyjątkowy egzemplarz Zondy 760 Fantasma Evo.

Fot.Pagani
Źródło: Fot.Pagani

To nie jest najnowszy model Zondy, ale powypadkowy egzemplarz modelu 760 z kierownicą po prawej stronie. Auto 7 lat temu w Hong Kongu miało wypadek, w wyniku którego zostało poważnie zniszczone. Właściciel jednak postanowił je uratować. Wysłał uszkodzony model do fabryki Pagani w Modenie, gdzie zostało naprawione i wyjechało z nową nazwą – 760 Fantansa Evo.

To nie wszystko. Włosi chcieli, aby Zonda po powrocie do żywych stała się jeszcze bardziej szalona. Stworzyli nowe nadwozie z włókna węglowego, nałożyli piękny ciemnoczerwony lakier oraz dodali większe tylne skrzydło. Podobnie jak model 760, szalonego włocha wyposażono w silnik AMG V12 o pojemności 7,3 litra (760 M). To o 10 KM więcej niż w stworzonej tylko na tor Zondzie R.

Fot.Pagani
Źródło: Fot.Pagani
d3yib4y
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yib4y
Więcej tematów