Kierowca BMW naraża życie swojego dziecka. Co chciał w ten sposób osiągnąć?
Prowadzący BMW mężczyzna posadził swoje dziecko na oknie, po czym zaczął lekkomyślnie jeździć. Nie jest to jego pierwsza "sztuczka" tego typu.
Zdarzenie miało miejsce w Rosji. BMW E63 M6, duża prędkość, autostrada, niebezpiecznie? Dla tego pana zdecydowanie za mało.To, co zrobił, jest trudne do wyobrażenia. Nasuwa się tylko pytanie, co na to matka dziecka? Dlaczego nie zareagowała i czy to ona nagrywała całe zdarzenie? Zobaczcie i sami oceńcie ten lekkomyślny pomysł.
Sprawą zajęła się już rosyjska policja. Według nieoficjalnych doniesień, jest to ten sam mężczyzna, który wrzucił do sieci zdjęcie, na którym trzyma swoje dziecko za nogę, stojąc na ośnieżonej krawędzi bloku. Oprócz tego publikował też inne zdjęcia w różnych niebezpiecznych sytuacjach, ale tam zagrażał tylko własnemu życiu. Podobno cała jego akcja ma na celu sprawić, żebyśmy spojrzeli na świat z innej perspektywy. On pewnie teraz spojrzy zza krat.
Trwa ładowanie wpisu: twitter