Kiedyś każde auto miało pasek antystatyczny. Jest powód, dlaczego już ich nie ma 

Gumowe paski pod zderzakami samochodów jeszcze do niedawna były powszechnym widokiem na drogach. Dzisiaj praktycznie zniknęły, choć ciągle można je kupić. Sprawdziłem, dlaczego już się ich nie stosuje.

Spotkanie auta z paskiem antystatycznym to dzisiaj rzadkość.
Źródło zdjęć: © WP.PL | Michał Zieliński
Michał Zieliński

"Kiedyś wyposażenie obowiązkowe" czytam w jednym z ogłoszeń dotyczących sprzedaży paska antystatycznego zwanego też uziemieniem. Kosztuje około 5 zł i zgodnie z informacją sprzedających pozwala na usunięcie tzw. kopnięć, gdy dotykamy karoserii. Polonezy, maluchy, duże fiaty – wszystkie auta z tego okresu były w nie wyposażone.

Powód, by używać tych pasków wydaje się być jak najbardziej słuszny. Przeglądając fora internetowe trafiłem na wpisy wielu osób, które skarżyły się, że samochody ich "kopią". To uczucie powoduje ładunek elektryczny zgromadzony na aucie. Szczególnie łatwo jest się spotkać z tym zimą, gdy powietrze jest suche. W takich sytuacjach pasek antystatyczny przyczepiony do karoserii pomoże pozbyć się ładunku.

Obraz
© WP.PL | Michał Zieliński

Więc dlaczego coraz mniej osób ich używa? Powód jest banalny.

– Paski antystatyczne nie zdawały egzaminu – mówi w rozmowie z WP Moto pan Lesław, elektryk z wieloletnim doświadczeniem. – Co prawda usuwają ładunki elektrostatyczne z karoserii auta, ale podczas jazdy elektryzuje się też ubranie kierowcy i pasażerów. W ten sposób przy wysiadaniu z samochodu ładunków nie ma na zewnętrznej powierzchni pojazdu, za to ciągle mamy je na sobie – zauważa. – Najlepszym sposobem na pozbycie się "kopnięć" jest więc zakładanie odzieży, która się nie elektryzuje.

Trzeba dodać, że choć w samochodach osobowych elementy te nie są już używane, to w przypadku np. cystern faktycznie są wyposażeniem obowiązkowym.

– Na powierzchni takiego samochodu też zbiera się ładunek elektrostatyczny i nie można dopuścić do sytuacji, by podczas przelewania paliwa pojawiła się iskra. Dlatego pasek antyelektrostatyczny (łańcuch) wykorzystywany jest do wyrównania ładunków między karoserią a podłożem – dodaje elektryk.

Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła