Kempingowy żuk tysiące kilometrów od Polski. Nie zgadniesz, gdzie go można spotkać
Żuk to coraz rzadszy widok na ulicach, a co dopiero na kempingach. Szczególnie, gdy ów kemping nie znajduje się w Polsce, a kilka tysięcy kilometrów na zachód.
Na niecodzienne znalezisko mogli trafić Kanadyjczycy spacerujący po lesie w prowincji Ontario. Stał tam pomarańczowy żuk A-11, czyli model skrzyniowy. Pojazd pochodzi z 1991 roku, a jeździ nim Polak – członek ekipy EuropeanCar ClubCanada o ksywce Warszawiak. Często można go spotkać na zlotach pasjonatów wozów z okresu PRL-u. Jak widać poniżej, samochód świetnie sprawdza się również przy zbiorach truskawek.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Żuk jest zarejestrowany na miejscu i ma indywidualne tablice: FSC ŻUK. Pierwsze trzy litery pochodzą naturalnie od nazwy producenta. Fabryka Samochodów Ciężarowych w Lublinie produkowała popularne dostawczaki przez blisko 40 lat. Powstało wtedy ponad 587 tysięcy aut.