Jeremy Clarkson znowu w BBC. Szefowie się zgodzili
Mogło się wydawać, że afera, która doprowadziła do zwolnienia Jeremy’ego Clarksona z roli prowadzącego program „Top Gear”, będzie oznaczać koniec występów popularnego prezentera na antenie BBC. Okazuje się jednak, że jeszcze w kwietniu widzowie będą mogli znowu zobaczyć na ekranie kontrowersyjnego Brytyjczyka.
Nie chodzi o powrót „Top Geara”, ale o występ w zupełnie innym show. 24 kwietnia Jeremy Clarkson pojawi się w „Have I Got News for You”. Jest to program, w którym goście w humorystyczny sposób komentują aktualnie wydarzenia. Znając cięty język Clarksona, wpisuje się on idealnie w formułę tego show. Nie będzie to jego pierwszy występ w tym programie. W 2014 roku pojawił się w nim jako prowadzący. Tym razem jednak będzie jednym z czterech gości pytanych o opinię na temat najnowszych wiadomości.
Według pierwszych informacji to sam Clarkson może stać się obiektem komentarzy. Prowadzący program Paul Merton i Ian Hislop mają poruszyć w nim temat afery i utraty pracy przez byłego prezentera „Top Geara”.
Jak się okazuje, szefowie BBC przez kilka tygodni zastanawiali się, czy pozwolić Clarksonowi na pojawienie się w programie. W końcu dali zielone światło, a rzeczniczka BBC w rozmowie z „Daily Mirror” wyjaśniła, że „Kontrakt Jeremy’ego nie został przedłużony w „Top Gearze”, ale nie dostał on zakazu pojawiania się na antenie BBC”. Zarządzający brytyjską stacją często nie zgadzają się z Clarksonem, ale są świadomi, że przyciąga on spore tłumy przed telewizory.
Przypomnijmy, że afera rozpoczęła się, gdy podczas przerwy w filmowaniu ekipa programu „Top Gear” przebywała w hotelu w North Yorkshire. Zdenerwowany na brak jedzenia Jeremy Clarkson postawił wyładować swoją frustrację na jednym z producentów – Oisinie Tymonie. Nie skończyło się jednak na ostrych słowach, ale po nich prezenter uderzył swojego współpracownika. Po tym zajściu Tony Hall, dyrektor generalny BBC, stwierdził, że granica została przekroczona i postanowił zwolnić popularnego Clarksona.
sj, moto.wp.pl