Trwa ładowanie...
dlb3w6q
30-06-2014 15:34

Jeep Grand Cherokee: „Amerykanin” w Europie

dlb3w6q
dlb3w6q

Grand Cherokee jeszcze nigdy nie był tak europejski. Poprzednie generacje emanowały amerykańskim stylem objawiającym się kłopotami ze skutecznym hamowaniem i kanapowymi przechyłami nadwozia w zakrętach. Sportowego sznytu nie dodawała też zatarta precyzja układu kierowniczego i fotele przypominające wygodą siedziska rodem z międzykontynentalnych rejsów lotniczych. Dawny obraz Jeepa odszedł jednak w niepamięć. Najnowsze wcielenie zrywa z przeszłością, a po liftingu jeszcze mocniej zwraca na siebie uwagę.

Trzeba przyznać, że Grand Cherokee ma swój niepowtarzalny charakter. Jego zewnętrzną urodę wyznacza masywność i minimalna liczba obłości. Karoseria osadzona na 20-calowych obręczach z niskoprofilowymi oponami, wraz z dziesiątkami chromowanych elementów stanowi spójną i stosunkowo ekstrawagancką całość. To przeciwieństwo konserwatywnej koncepcji SUV-a, do której przez lata przyzwyczajali nas Niemcy. Blisko 5-metrowy krążownik ma również wspólny pierwiastek z czołgiem. To bardzo skromna przeszklona powierzchnia i maleńkie, na tle muskulatury nadwozia, przednie reflektory wsparte technologią LED-ową.

Wystarczy otworzyć drzwi, aby przekonać się o kontynuacji amerykańskiej myśli przewodniej także wewnątrz pojazdu. Masywne fotele z oznaczeniem specyfikacji wyszytym w górnej części oparcia kojarzą się głównie z wygodą. I słusznie, bo podparcie boczne niewiele ma wspólnego z agresywną jazdą po górskich serpentynach. Z tyłu sytuacja przedstawia się podobnie, a pochodzenie auta zdradza podwójny uchwyt na kubki ukryty w podłokietniku. Rozmiar otworów pozwoli bezproblemowo umocować w nich kubek z napojem XXL. Wiele schowków odnajdziemy też w przedniej części kabiny. W drzwiach zmieścimy 1,5-litrową butelkę, a między fotelami, w masywnym podłokietniku, wygospodarowano mnóstwo miejsca na podręczne przedmioty.

Równie sporych rozmiarów są siedziska sterowane elektrycznie. Skórzane poszycie w kolorze brązowym ciekawie współgra z lakierem nadwozia. Oparć nie wyprofilowano zbyt mocno, a pod udami brakuje podparcia, ale podczas kilkusetkilometrowej podróży docenimy ich wygodę. Gorzej ma się rzecz z trzymaniem bocznym w zakrętach. Z tyłu przestrzeni nie brakuje nad głowami i przed kolanami. Za regulowaną kanapą wygospodarowano dość przestronny bagażnik z wysoką krawędzią załadunku i subwooferem wydajnego systemu audio. 457 litrów to wynik znacznie gorszy od kompaktowych kombi, ale w tym segmencie nie odstaje od konkurencji. Auta z metką premium nie zostały stworzone do wcielania się w pojazdy dostawcze. Niemniej, po złożeniu asymetrycznego oparcia, na płaskiej podłodze przewieziemy 1554 litry bagażu.

dlb3w6q

Poza tym, przy okazji niedawnego liftingu, poprawiono deskę rozdzielczą, która w obecnej formie może się podobać. Zrobiona z dobrych materiałów, gwarantuje do tego wysoki poziom ergonomii. Atrakcyjny projekt ma swe źródło u kreślarzy Fiata. Niestety, nie spisali się tłumacze. Automatyczną skrzynię biegów nazwali prasą krawędziową, a na ekranie komputera pokładowego znajdziemy więcej smaczków. Prawdopodobnie, wkrótce zostanie wgrana nakładka językowa eliminująca wszelkie niedociągnięcia.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

SUV-y w Europie kojarzą się zazwyczaj z dieslami. Inaczej przedstawia się sytuacja w Stanach, choć teraz można już kupić w wielu miejscach odmianę wysokoprężną. W związku z powyższym, Jeep musiał dopasować się do uwarunkowań rynku i preferencji klientów, wprowadzając nową wersją silnikową. Taką jest właśnie trzylitrowy diesel z turbodoładowaniem o mocy 250 koni mechanicznych i 570 Nm momentu obrotowego. To najchętniej wybierana jednostka napędowa, choć w alternatywie pozostają jeszcze trzy benzyny: 3,6, 5,7 i 6,4 l. Dwie ostatnie mają 8 cylindrów i zdecydowanie unikalne brzmienie. Przy szalejących cenach paliwa, warto jednak rozważyć kupno diesla, który gwarantuje dobrą elastyczność i wysoką kulturę pracy. Przyspiesza do 100 km/h w 8,2 sekundy, a maksymalne wychylenie wskazówki prędkościomierza opisuje wartość 202 km/h. Współpracuje z automatyczną, 8-stopniową skrzynią z oryginalnie
zaprojektowanym lewarkiem.

dlb3w6q

W porównaniu do automatów wcześniej stosowanych w Jeepach, nowa konstrukcja jest znacznie szybsza i trafniej dopiera odpowiednie przełożenia. Przy okazji, istotnie wpływa na zużycie paliwa. Grand Cherokee w trasie potrafi spalić średnio około 7-8 litrów, natomiast w mieście 10-13. Jak na ponad dwutonowy pojazd, to całkiem rozsądne wartości. Konkurencyjne X5 nie wypada lepiej w tej kwestii. Na 19- lub 20-calowych obręczach, auto nieźle się trzyma drogi, choć dynamicznie pokonywane łuki nie są jego tajną bronią. „Amerykanin” znacznie lepiej czuje się na równych autostradach, gdzie rozpieszcza komfortem i dobrym wyciszeniem kabiny.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

Osobny akapit należy poświęcić wyposażeniu. W dobie powszechnej elektroniki, także i na pokładzie Jeepa nie mogło zabraknąć szeregu nowoczesnych udogodnień. Na długiej liście dodatków znajdziemy aktywny tempomat, system osuszania hamulców, układ przeciwdziałający wywróceniu, nagłośnienie Harman Kardon, a także zaawansowane zawieszenie pneumatyczne o regulacji w zakresie 8,5 centymetra. Jeśli jednak planujemy eksploatację w błocie, warto zainwestować w 18-calowe felgi z wyższym profilem opony.

dlb3w6q

W stosunku do podobnie wyposażonego Mercedesa lub BMW, Grand Cherokee wypada korzystniej o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Może mieć na pokładzie wszystko, co niezbędne do komfortowego pokonywania tysięcy kilometrów. Bazowy diesel przekonuje rozsądnym apetytem na paliwo i dobrą elastycznością. 250-konna specyfikacja Limited została wyceniona na 232 500 złotych. Widoczny na zdjęciach Summit to już wydatek niespełna 290 tysięcy. W standardzie dostaniemy jednak kompletne wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa i wygody codziennej eksploatacji.

Piotr Mokwiński, moto.wp.pl

dlb3w6q

"Jeep Grand Cherokee 3.0 CRD Summit" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "V6, turbodiesel"
Pojemność silnika cm3 "2987"
Moc KM / przy obr./min "250 / 4000"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "570 / 1600-2800"
Skrzynia biegów "automatyczna, 8-stopniowa"
Prędkość maksymalna km/h "202"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "8,2"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "9,3 / 6,5 / 7,5"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "11,5 / 7,8 / 9,1"
Pojemność bagażnika min./max. / l "457 / 1554"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4875 / 1943 / 1792"
Cena wersji podstawowej w zł "215 500"
Cena testowanego modelu w zł "289 900"
Plusy null
Minusy null
dlb3w6q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dlb3w6q
Więcej tematów