Japońska odpowiedź na system OnStar

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Honda, Lexus i Toyota biorą udział w pilotażowym programie w Japonii, którego celem jest automatyczne wezwanie pomocy, gdy dochodzi do wypadku. Nowością do znanego już systemu OnStar jest samoczynne szacowanie powagi wypadku oraz stanu kierowcy i pasażerów. Informacje te są wykorzystywane do podjęcia szybkiej decyzji, czy wysłać na miejsce naziemną karetkę, czy śmigłowiec.

D-Call Net wykorzystuje dane z samochodu do oszacowania za pomocą specjalnie opracowanego algorytmu prawdopodobieństwa śmierci lub poważnych obrażeń podróżujących. Informacje te są przekazywane tuż po uruchomieniu poduszek powietrznych do centrum operacyjnego wraz z wygenerowaną automatycznie rekomendacją, jaki środek transportu medycznego będzie wskazany.

Pilotażowy program znacząco rozwija funkcje użytkowanego od 2000 r. programu HELPNET. Dotychczas system automatycznie wysyłał informacje o położeniu samochodu oraz o uruchomieniu się poduszek powietrznych. Były one odbierane przez centrum operacyjne, skąd koordynator komunikował się z pasażerami i na tej podstawie wysyłał na miejscu policję, straż pożarną lub karetkę. Raport przesyłany przez D-Call Net zawiera również dane o pojeździe, kierunku jazdy, intensywności zdarzenia oraz fakcie zapięcia lub niezapięcia pasów bezpieczeństwa. Na podstawie algorytmów prawdopodobieństwa śmierci lub poważnych obrażeń opartych na danych z 2,8 mln wypadków, oceniany jest możliwy stan kierowcy i pasażerów oraz rekomendowane wysłanie odpowiedniej pomocy.

Aby D-Call Net mógł działać, konieczne jest zainstalowanie w samochodach odpowiednich urządzeń i czujników. Nowa funkcja jest oferowana w dwóch modelach Toyoty (Land Cruiser i Crown), czterech Lexusa (LX, RX, GS i GS F) oraz Hondzie Accord. Według planów do 2017 r. na japońskich drogach ma poruszać się 400 000 samochodów współpracujących z tym systemem, zaś rok później zostanie uruchomiona jego pełna wersja.

Podobnie do D-Call Net działa amerykański system pomocy poszkodowanym na drodze OnStar, stworzony przez koncern General Motors. Podstawowa różnica w stosunku do japońskiej wersji to bazowanie na zwykłych karetkach. Decyzję o zadysponowaniu odpowiednich ekip ratowniczych podejmuje asystent w call center OnStara, a nie jak w nowym projekcie Japończyków - komputer. Z początku OnStar działał tylko w USA i Kanadzie. Od kilku miesięcy dostępny jest także w samochodach Opla w Europie, w tym w Polsce.

ll

Źródło artykułu: WP Moto
Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła