Jak bezpiecznie jechać i wrócić ze Wszystkich Świętych?
Podczas weekendu Wszystkich Świętych trzeba szczególnie uważać na polskich drogach. W tym okresie gwałtownie wzrasta ruch na drogach i liczba pieszych na ulicach oraz przejściach. Sytuacji nie poprawia jesienna aura i szybko zapadający zmrok.
W ubiegłym roku najczęstszymi przyczynami zdarzeń drogowych podczas Wszystkich Świętych były nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowa zmiana pasa ruchu oraz niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. - Kierowcy powinni zdawać sobie sprawę, że z powodu pogarszającej się widoczności wynikającej ze skrócenia dnia, mniejszego nasłonecznienia, opadów deszczu, nierzadko śniegu oraz mgieł, jesienne miesiące to szczególny, niekorzystny okres do jazdy. W takich warunkach bezwzględnie należy zmniejszyć prędkość pojazdu, aby uniknąć np. poślizgu na odcinkach dróg, które mogą być pokryte liśćmi lub oblodzone. Najważniejszym celem podróży w tych dniach powinien być bezpieczny powrót do domu. Dlatego trzeba koncentrować się na drodze, która ze względu na wzmożony ruch jest wymagająca. Nie należy rozmawiać przez telefon. Przewożone kwiaty lepiej umieszczać w bagażniku, by nie ograniczały widoczności. Dojeżdżając do cmentarza trzeba zwrócić szczególną uwagę na zatłoczenie w okolicy i obecnych tam pieszych.
Warto parkować dalej i korzystać z komunikacji miejskiej - radzi dr Jadwiga Bąk, psycholog transportu.
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Przed podróżą warto sprawdzić trasę, zwłaszcza pod kątem remontów drogowych. Dzięki temu uda się uniknąć przykrych niespodzianek, stania w korkach oraz nerwowego odrabiania straconych minut. Dobrze jest wybrać odpowiedni moment i nie rozpoczynać trasy zbyt wcześnie, jeśli poprzedni dzień był dla kierowcy bardzo intensywny. Wyruszając w długie podróże należy robić przerwy i nie przeceniać własnych umiejętności. Dyspozycja psychofizyczna jest bowiem tym czynnikiem, który w pierwszej kolejności wpływa na bezpieczeństwo na drodze. Jeśli to możliwe należy też unikać podróżowania po zmroku, gdyż prowadzenie auta sprawia wtedy większą trudność. Zmotoryzowani, którzy nie czują się pewnie za kierownicą, w tych dniach szczególnie powinni unikać poruszania się w godzinach szczytu, lub - jeśli to możliwe - korzystać z komunikacji miejskiej. Pamiętajmy też, by spieszyć się powoli. Jeśli w ciągu jednego dnia mamy odwiedzić groby bliskich w kilku miejscach a w dodatku spędzić czas z rodziną, to lepiej wziąć dodatkowy dzień
wolnego lub przełożyć część wizyt na inny termin.
Wzmożony ruch na drogach oraz długie trasy wymagają dobrego przygotowania zarówno kierowcy, jak i auta. Pełne oświetlenie, sprawny układ hamulcowy i kierowniczy oraz odpowiedni poziom płynów eksploatacyjnych to podstawa długiego wyjazdu. Kolejnym kluczowym elementem są opony – ich stan, poziom ciśnienia oraz przede wszystkim, czy są one dopasowane do pory roku. Wielu kierujących wciąż zwleka z wymianą opon na zimowe, lekceważąc fakt, że mimo optymistycznych prognoz pogody zima już nie raz potrafiła zaskoczyć. Dlatego przed wyruszeniem w drogę warto odwiedzić serwis, zrobić przegląd swojego pojazdu oraz wymienić ogumienie. Zajmuje to chwilę, a może okazać się bezcenne dla bezpieczeństwa całej rodziny. Przygotowując samochód do drogi warto też zadbać o wyposażenie dodatkowe, jak skrobaczki do szyb oraz odmrażacze.
Źródło: Goodyear
ll/moto.wp.pl
