Rajdowy mistrz Europy z ubiegłego sezonu Juho Hanninen przed zbliżającym się wielkimi krokami Rajdem Wysp Kanaryjskich stawia Roberta Kubicę w gronie faworytów do zwycięstwa w trzeciej rundzie tegorocznych mistrzostw. Fiński kierowca z wielkim uznaniem wypowiada się o umiejętnościach Polaka, stwierdził nawet, że nie ośmieliłby się dawać Kubicy żadnych wskazówek. - To raczej on powinien udzielać mi rad - przekonuje.
Fin, który w sezonie 2012 tytuł wywalczył tytuł mistrza Europy ze Skoda Motorsport uważa, że odcinki rozpoczynającego się 21 marca rajdu będą idealnie pasować Kubicy. Zapytany, jakich rad udzieliłby Polakowi przed startem, odpowiedział: - Uważam, że pytanie nie powinno brzmieć, jakich wskazówek ja bym mu udzielił. To raczej on powinien udzielać mi rad! Nie wydaje mi się, że mógłbym mu w czymkolwiek pomóc. Kanary są trochę, jak tor wyścigowy, prawdopodobnie to jedyny taki rajd. Robert będzie tutaj naprawdę szybki.
Hanninen wygrał Rajd Wysp Kanaryjskich w 2011 roku, pokonując po zaciętej walce swojego kolegę z zespołu Jana Kopecky'ego o zaledwie 1,5 sek.
- Tak jak zwykle chodzi o czysty przejazd oraz upewnienie się, że wszystkie linie jazdy są odpowiednie, aby nie stracić czasu. Ważne, aby mieć bardzo dokładne notatki, to będzie kluczowe. Nie znam samochodu, jakim pojedzie Robert, ale jeśli auto będzie tak dobre jak kierowca, to uważam, że Robert wygra - powiedział Hanninen, który w tym roku nie wystartuje na "Kanarach".
Warto podkreślić, że Hanninen nie jest pierwszym utytułowanym kierowcą rajdowym, który w samych superlatywach wypowiada się o Kubicy. Niedawno mistrz świata z 2003 roku, Petter Solberg powiedział, że Polak ma wszelkie predyspozycje, by zostać czołowym kierowcą rajdowym (czytaj więcej)
.