To, co rzuca się w oczy już przy pierwszym spotkaniu z mocarnym BMW X5 to wydatne spoilery i specjalne nakładki, którymi obklejono praktycznie całe nadwozie pojazdu. Trzeba jednak przyznać, że projektantom udało się stworzyć niezwykle spójną konstrukcję, odzwierciedlającą potencjał drzemiący pod maską. Przysłowiową kropką nad "i" są ogromne obręcze aluminiowe w rozmiarze 11Jx23 z przodu i 12Jx23 z tyłu obute w opony Michelin 315/25 ZR 23.
Najciekawszy element konstrukcji znajduje się jednak pod maską. Zespół ekspertów G-Power opracował bowiem specjalny układ turbodoładowania dla standardowej, ośmiocylindrowej jednostki BMW montowanej w wersji xDrive48i. Kompresor G-Power SK III podnosi moc maksymalną o 170 KM do aż 525 KM przy 6 100 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy do 600 Nm (z 475) osiąganych przy 5 300 obr./min. Modyfikacjom poddano także sam silnik: zastosowano osiem nowych wtryskiwaczy o większej wydajności oraz nowe oprogramowanie jednostki sterującej. Standardowy układ wydechowy zastąpiono z kolei sportowym wydechem G-Power Speedflow z wyczynowym tłumikiem i pokaźną końcówką.
* WIĘCEJ ZDJĘĆ AUTA W GALERII * Ogromna moc silnika przenoszona jest na wszystkie cztery koła poprzez sześciobiegową automatyczną skrzynię biegów. Przyspieszenie od 0 do pierwszej "setki" trwa 5 sekund. Druga setka pojawia się na prędkościomierzu już po 18,4 sekundy. Prędkość maksymalna to 275 km/h.
Producent oferuje dodatkowo pełną modyfikację kabiny pasażerskiej w zależności od upodobań i zasobności portfela zamawiającego.