Finał Volkswagen Castrol Cup w Poznaniu
W sobotę 27 września o godz. 16 wszystko będzie już jasne - wtedy zakończy się ostatni wyścig tegorocznej odsłony Volkswagen Castrol Cup.
Podczas finałowej rundy w Poznaniu okaże się, kto zdobędzie puchar - Robertas Kupcikas czy Jeffrey Kruger. Ten pierwszy ma zdecydowanie łatwiejsze zadanie niż drugi. Na koncie litewskiego zawodnika widnieje liczba 508 punktów a Krugera - 436 "oczek". Przypomnijmy, że w jednej rundzie można zdobyć 100 punktów. Otwarta jest również sprawa trzeciego miejsca. Aktualnie na tej pozycji znajduje się Jan Kisiel (372 punkty), którego głównym rywalem będzie Marcus Fluch (358 punktów). Teoretyczne szanse na najniższy stopień podium mają też Jonas Gelzinis i Maciej Steinhof.
Jerzy Dudek, który w ubiegłym sezonie startował jako kierowca VIP, w tym roku jest już regularnym uczestnikiem VW Castrol Cup. Były bramkarz Realu Madryt już dobrze poznał wyścigowego Golfa GTI, ale oprócz Toru Poznań wszystkie obiekty, na których rozgrywano cykl, były dla niego zupełną nowością. W 12 rozegranych w tym roku wyścigach ambasador Castrola zdobył łącznie 113 punktów. Największą zdobycz zapewniło mu 11 miejsce zdobyte w pierwszym wyścigu trzeciej rundy.
Czołowi zawodnicy VW Castrol Cup mogą liczyć na nagrody, zarówno na koniec, jak i w trakcie sezonu. Pula do podziału we wszystkich siedmiu rundach to 56 000 euro. Dodatkowo zawodnik, który zajmie w "generalce" trzecie miejsce może liczyć na 10 000 euro, drugie - 20 000 euro a pierwsze - 30 000 euro i kluczyki do Volkswagena Golfa. Nagrody pieniężne zawodnicy mogą jednak przeznaczyć wyłącznie na wsparcie i dalszy rozwój swoich karier wyścigowych.
W Poznaniu jako kierowcę VIP zobaczymy złotego medalistę olimpijskiego w łyżwiarstwie szybkim, Zbigniewa Bródkę. Piątek upłynie pod znakiem sesji treningowych oraz kwalifikacyjnych, zaś w sobotę rozpocznie się "właściwa" rywalizacja - pierwszy wyścig zaplanowano na 10:00 a drugi - 15:15.
Źródło: Volkswagen Castrol Cup
ll/sj, moto.wp.pl