Dziewięć osób zostało rannych w nocy z poniedziałku na wtorek w wypadku polskiego autokaru na autostradzie A 2 z Berlina do Hanoweru - poinformowała niemiecka agencja dpa.
Kierowca autokaru nie zauważył kolumny pojazdów, jaka utworzyła się w wyniku wcześniejszego wypadku, i wjechał na stojącego na końcu tira. Kierowca i jego dziesięcioletni syn zostali zakleszczeni na przedzie autokaru; obrażenia odniosło także siedmiu pasażerów.
Straż pożarna potrzebowała dwóch godzin na uwolnienie ojca i syna. Policja oszacowała straty na 300 tysięcy euro. (PAP)