Polscy kierowcy od lat borykają się z problemem dziurawych dróg. Zazwyczaj wystarczają cztery lata, by po nienagannej nawierzchni nowo wybudowanego odcinka pozostało tylko wspomnienie. Być może niebawem ta smutna rzeczywistość odejdzie do lamusa. Nasi drogowcy eksperymentują z długowieczną nawierzchnią.
Na budowanym odcinku drogi ekspresowej S8 Opacz-Janki Małe-Paszków ułożono pierwszy, niemal 150-metrowy, testowy odcinek z wykorzystaniem innowacyjnej technologii nawierzchni długowiecznej. Przez najbliższe 2-3 tygodnie zarówno specjaliści z laboratoriów GDDKiA jak i wykonawca będą badali tę część budowy. Jeżeli testy potwierdzą zakładane właściwości nawierzchni, cały odcinek zostanie wykonany w tej technologii. Wykonawca zagwarantował rekordowy, 18-letni okres gwarancji dla podbudowy nawierzchni.
Próbny odcinek pozwoli m.in. na ustawienie specjalistycznego sprzętu, aby możliwe było jak najbardziej precyzyjne układanie masy asfaltowej. Do tej pory ułożono ok. 300 ton specjalnej mieszanki mineralno-asfaltowej do tzw. warstwy antyzmęczeniowej, na całej długości budowanej trasy przewiduje się natomiast wykorzystanie 82.000 ton tego materiału. Do budowy tej warstwy użyto specjalnego, od niedawna dostępnego na rynku asfaltu o wyjątkowych parametrach właściwych zarówno w wysokich jak i w niskich temperaturach oraz o wyjątkowej odporności na zmęczenie spowodowane cyklicznym obciążaniem drogi.
Czyżby była to zapowiedź końca dziur masowo pojawiających się po ustąpieniu śniegów?
Źródło: GDDKiA
tb, moto.wp.pl