DEKRA 2016: najbardziej awaryjne kilkuletnie samochody

Niemiecka organizacja zajmująca się przeglądami samochodów, DEKRA, opublikowała swój ranking dotyczący częstotliwości występowania usterek w modelach samochodów wszystkich segmentów. Na kolejnych slajdach prezentujemy te, które - zdaniem naszych zachodnich sąsiadów - swoim właścicielom sprawiają najwięcej problemów. W galerii skupiamy się na modelach wypadających najgorzej po pokonaniu od 50 do 100 tys. km. To przedział szczególnie interesujący dla tych, którzy myślą o zakupie pojazdu z drugiej ręki. Spośród wielu parametrów opisywanych przez DEKR-ę jako punkt odniesienia przyjmiemy procent egzemplarzy z poważnymi usterkami. Jak wiadomo w przypadku kilkuletniego auta nie należy się spodziewać całkowitej bezawaryjności, a największym strapieniem nabywcy używanego pojazdu są nieprzewidziane, poważne wydatki, wiążące się z naprawą ważnych elementów.

W grupie małych samochodów najgorzej wypadła Lancia Ypsilon. Jak wynika z raportu DEKR-y, słabymi stronami tego modelu są silnik oraz układy elektryczny i elektroniczny. Oto lista modeli, u których wykryto najwięcej poważnych niedomagań:

Lancia Ypsilon - 26,6 proc.
Chevrolet Aveo / Kalos - 25,9 proc.
Skoda Fabia (I gen.) - 25,4 proc.
Citroen C2 / Volkswagen Polo (IV gen.) - 25,2 Proc.
Volkswagen Fox - 25,1 proc.
Citroen C3 (I generacji) / Hyundai Atos / Kia Picanto (I gen.) - 24,7 proc.
Fiat Panda - 23,5 proc.
Nissan Micra (III gen.) - 22,8 proc.
Peugeot 207 - 21,1 proc.
Fiat Grande Punto - 20,5 proc.

Wśród małych samochodów najlepiej wypadło Audi A1. Tylko w przypadku 5,4 proc. egzemplarzy tego modelu stwierdzono poważne usterki. Średnia dla grupy wyniosła 18,3 proc.

W przypadku jednego z najbardziej popularnych segmentów aut model, który według DEKR-y budzi najwięcej zastrzeżeń, mniej więcej pokrywa się z powszechnymi opiniami Polaków. Samochód, które znalazły się na dalszych miejscach, mogą już jednak zaskakiwać.

Renault Megane (II generacji) - 24,2 proc.
Nissan Almera (II gen.) - 23,3 proc.
Peugeot 307 - 23,2 proc.
Dacia Sandero - 23 proc.
Kia Cerato - 21,5 proc.
Vokswagen New Bettle - 21,2 proc.
Citroen C4 (I gen.) - 21 proc.
Kia Rio - 20,9 proc.
Honda Civic (VII gen.) - 20,9 proc.
Mitsubishi Lancer (VII gen.) - 19,4 proc.

Wśród kompaktów najlepiej wypadł Citroen C4 II generacji. W przypadku tego modelu poważne awarie stwierdzono zaledwie w 7 proc. samochodów. Średnia dla grupy wyniosła 13,3 proc.

Rodzinne samochody, w których wygodnie podróżować mogą cztery osoby wraz z pokaźnym bagażem, cieszą się powodzeniem wśród nieco starszych zmotoryzowanych.

Mercedes Klasy C (W203) - 21,2 proc.
Opel Vectra (III gen.) - 20,9 proc.
Citroen C5 (I gen.) - 20,3 proc.
Ford Mondeo (III gen.) - 18,9 proc.
Opel Signum - 18,2 proc.
Peugeot 407 - 16,9 proc.
Mazda 6 (I gen.) - 16,3 proc.
Alfa Romeo 159 - 15,9 proc.
Chevrolet Cruze - 15,2 proc.
Honda Accord (VII gen.) - 14,7 proc.

Najlepszym wynikiem w segmencie może pochwalić się Volvo S60 / V60 - 3,4 proc. Średnia dla grupy wyniosła 10,8 proc.

Wśród niezmiernie popularnej ostatnio grupy SUV-ów najwięcej niedomagań wykryto w przypadku pierwszej generacji Nissana X-Traila. Najwięcej problemów sprawiają tu: układ elektryczny oraz hamulce.

Nissan X-Trail (I gen.) - 19,9 proc.
Kia Sorento (I gen.) - 19,8 proc.
Hyundai Tucson (I gen.) - 19 proc.
Kia Sportage (I gen.) - 18,7 proc.
Suzuki Ignis - 17 proc.
Chevrolet Captiva - 16,8 proc.
Fiat Seidici - 15,4 proc.
BMW X3 (I gen.) - 15,3 proc.
Hyundai Santa Fe - 14,8 proc.
Honda CR-V (I gen.) - 14,1 proc.

Najlepiej w klasie poradziło sobie Audi Q5 z 3,6 proc. poważnych niedomagań. Średnia dla grupy wyniosła 10,1 proc.

Do największych problemów przegranego w kategorii aut rodzinnych należą: układ elektryczny, hamulce oraz silnik.

Opel Agila (I gen.) - 23,3 proc.
Renault Modus - 22,3 proc.
Fiat Idea - 22,1 proc.
Renault Scenic (II gen.) - 21,8 proc.
Mazda Premacy - 21,4 proc.
Nissan Almera Tino - 21 proc.
Opel Meriva (I gen.) - 20,7 proc.
Citroen Xsara Picasso - 20,6 proc.
Renault Espace (IV gen.) - 20,1 proc.
Hyundai Matrix - 20 proc.

Jak należy rozumieć raport DEKR-y? Ranking powstaje na podstawie rezultatów badań technicznych w Niemczech. Trzeba więc pamiętać, że nie uwzględnia się w nim awarii, które uniemożliwiłyby dojechanie do stacji diagnostycznej. W części przypadków właściciele, pamiętając o zbliżającym się terminie przeglądu, dokonują napraw zanim on upłynie. Raport nie pokaże więc wszystkiego, a decydując się na zakup używanego pojazdu przede wszystkim powinniśmy zwracać uwagę na stan danego egzemplarza, a dopiero w dalszej kolejności na reputację modelu.

tb, moto.wp.pl