Citroen DS4 2.0 HDi 160 KM Sport Chic
Moc i ekstrawagancja
Samochód dla wymagających nie musi być z Niemiec - zdaje się przekonywać Citroen serią DS. Model DS4 z najmocniejszym silnikiem Diesla ma dużo argumentów przemawiających na swoją korzyść
Samochód dla wymagających nie musi być z Niemiec – zdaje się przekonywać Citroen swoją serią DS. Model DS4 to ciekawa alternatywa dla tych, którzy nie przepadają za Audi, nie pragną być zaliczani do grona „typowych” użytkowników BMW, a szwedzki konserwatyzm wiązany z Volvo jest im nie w smak.
Citroen DS4 otrzymał od projektantów świeżą, niebanalną linię nadwozia. Mogą podobać się zarówno doświetlające zakręty reflektory, jak i tylne lampy. Klamki tylnych drzwi ukryto w słupku. Estetycznie stanowią one jego przedłużenie za sprawą przetłoczenia, które ciągnie się od tylnej lampy, przez klapkę wlewu paliwa, do drzwi. Na uwagę zasługują również szczegóły. Przede wszystkim chodzi o ciekawie zaprojektowane, chromowane lusterka oraz felgi o nietypowym wyglądzie.
Citroen DS4 dobre wrażenie sprawia również po zajęciu miejsca za kierownicą. Wnętrze wykonane jest na miarę samochodu klasy premium. Elementy, z którymi najczęściej stykają się dłonie kierowcy wykonano z przyjemnych, miękkich materiałów. Wrażenie przestrzeni w tym bądź co bądź kompaktowym samochodzie tworzy przednia szyba, która zachodzi wysoko na dach. Obszyta skórą kierownica jest przyjemna w dotyku i ma odpowiednią średnicę. Gałka zmiany biegów zbudowana została z elementów skórzanych i metalowych.
Zarówno kierowca jak i pasażer nie mogą narzekać na żaden dyskomfort. Siedziska są odpowiednio twarde i we współpracy z dobrze wyprofilowanym oparciem należycie podtrzymują ciało podczas pokonywania zakrętów. Gorzej jest z tyłu. Na kanapie wygodnie zasiąść mogą jedynie dzieci. Dorośli – o ile nie są dżokejami, którzy poszukiwaliby tam komfortu właściwego dla samochodów klasy premium, byliby zawiedzeni.
Posadowienie auta na 19-calowych felgach sprawia, że poczujemy każdą dziurę w drodze. Nie należy jednak poczytywać tego za minus. Twarde zawieszenie Citroena odwdzięczy się w zakrętach. Kierownica daje świetne wyczucie drogi. W testowanym egzemplarzu Citroena DS4 pod maską pracował silnik Diesla o pojemności 2.0 l. Francuska jednostka może pochwalić się mocą 163 KM i momentem obrotowym o wartości 340 Nm. Jednostka pozwala na bardzo dynamiczną jazdę. Jak podaje producent, do „setki” samochodem można przyspieszyć w 8,6 s. Żadnych trudności nie sprawia również wyprzedzanie.