Przyciemnianie szyb w samochodach osobowych staje się coraz popularniejsze. Rośnie także liczba warsztatów zajmujących się ich renowacją.
- Kodeks Drogowy precyzuje, że w samochodzie osobowym mogą być zaciemniane tylne szyby boczne oraz szyba tylna – mówi Mirosław Majda rzeczoznawca samochodowy z „Rzeczoznawcy-PZM” S.A. Szyby zaklejać można nie tylko przyciemniającą folią, lecz także reklamami.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9169/chrysleraspen3.jpeg',550,325) ) |
| --- | Sprawa jest bardziej skomplikowana w przypadku szyby przedniej i szyb przednich bocznych. Zgodnie z przepisami stosuje się w ich przypadku tzw. współczynnik przepuszczalności światła. Dla szyby przedniej wynosi on 75 proc., a dla szyb przednich bocznych 70 proc. co znaczy, że szyby muszą przepuszczać odpowiednio 75 i 70 proc. światła. Jeśli nie spełniają tych norm, dowód rejestracyjny auta może zostać zatrzymany podczas kontroli przez policjantów dysponujących odpowiednim sprzętem lub w trakcie obowiązkowego przeglądu technicznego pojazdu.
- Nieco uwagi warto poświęcić przedniej szybie. Przede wszystkim nie powinna ona zniekształcać obrazu – stwierdza Mirosław Majda.
Podczas eksploatacji szyba ulega zużyciu, podobnie jak inne części pojazdu. Usuwanie lodu skrobaczką przyczynia się do powstawania na jej powierzchni drobnych rys pogarszających widoczność, szczególnie w nocy. Podczas jazdy powierzchnia przedniej szyby jest też bombardowana piaskiem czy żwirem, a nawet mikrometeorytami.
- Nie ma przepisów określających minimalną dopuszczalną wielkość odprysku – mówi Mirosław Majda. - Klejenie likwiduje drobne odpryski, ale raczej nie sprawdza się w przypadku poważniejszego pęknięcia szyby. Stanowi bowiem ona bowiem element konstrukcyjny pojazdu usztywniający jego konstrukcję – podkreśla Mirosław Majda.
Autor: (pol)