10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom. Pierwszy z nich, diagnosta na stacji kontroli pojazdów w Szczytnie miał pobierać pieniądze za nieprzeprowadzone badania techniczne ciągników. Pozostali zostali zatrzymani za wręczenie kwoty za fikcyjny przegląd.
Policjanci w Wydziału Kryminalnego w Szczytnie pracowali nad sprawą wręczania korzyści majątkowych w zamian za zamieszczanie adnotacji w dowodach rejestracyjnych, pomimo tego, że na miejscu badania nie było tych pojazdów i nie został sprawdzony ich stan techniczny.
Policjanci w trakcie zbierania materiału dowodowego ustalili, że na jednej ze stacji diagnostycznych w Szczytnie, zatrudniony tam 54-letni diagnosta otrzymywał pieniądze za takie właśnie badania. Kryminalni ustalili dwóch mężczyzn w wieku 34 i 28 lat, którzy wręczyli temu pracownikowi pieniądze za przegląd techniczny ciągników.
Prokurator postanowił o oddaniu tych mężczyzn pod dozór Policji i zastosował poręczenia majątkowe. Kodeks Karny za to przestępstwo przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.