BMW X6 M50d: piękna i bestia

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

/ 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

/ 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

/ 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

/ 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

/ 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

/ 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

/ 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

/ 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

10 / 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

11 / 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

12 / 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

13 / 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

14 / 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

15 / 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

16 / 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

17 / 17BMW X6 M50d: piękna i bestia

Obraz
© Piotr Mokwiński

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka