Zakres dobrowolnego ubezpieczenia autocasco jest bardziej złożony niż polisy OC. O jakich elementach AC właściciele aut nie zawsze wiedzą lub pamiętają?
Z danych zebranych przez Komisję Nadzoru Finansowego wynika, że w ubiegłym roku łączna liczba zawartych ubezpieczeń AC była o 75 proc. mniejsza od liczby wszystkich zawartych w tym czasie obowiązkowych ubezpieczeń OC. Podobny trend utrzymuje się również w roku obecnym. Kierowcy raczej niechętnie podchodzą do zakupu autocasco. Często nie zdają sobie sprawy, że coraz częściej mogą samodzielnie decydować o tym, na jakich zasadach się ubezpieczą.
Podstawowymi elementami ochrony AC jest ubezpieczenie właściciela na wypadek kradzieży auta, stłuczki (np. gdy kierowca przez nieuwagę "zaparkuje" na słupku), uszkodzenia pojazdu przez osoby trzecie, siły przyrody (np. wichurę, powódź czy opady), pożaru oraz innych sytuacji. W wielu przypadkach polisę AC można rozszerzyć np. na wsparcie w wykonaniu niezbędnych napraw czy pakiet assistance zapewniający m. in. holowanie. Wszystko zależy od decyzji ubezpieczającego.
- Spersonalizowana ochrona niejako rozkłada ubezpieczenie na czynniki pierwsze, umożliwiając właścicielowi kupno wielu różnych polis w ramach jednego, szerokiego pakietu komunikacyjnego. Przykładowo oprócz najpopularniejszych i podstawowych elementów ochrony ubezpieczeniowej można włączyć do AC takie opcje jak pojazd zastępczy, ochrona opon, bagażu, wymiana zamków w przypadku zgubienia kluczyków oraz odszkodowanie dla kierowcy i pasażerów w ramach polisy NNW - mówi Marek Dmytryk z Goather TU S.A.
W świadomości zmotoryzowanych utrwaliło się przekonanie, że autocasco jest produktem kierowanym wyłącznie do posiadaczy nowych aut, narażonych w największym stopniu na ryzyko kradzieży. Okazuje się jednak, że niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe łagodniej podchodzą do kwestii wieku auta. Dzięki temu swoje pierwsze AC u niektórych ubezpieczycieli może kupić nawet właściciel 15-letniego pojazdu. W przypadku kontynuacji ubezpieczenia ograniczenia wiekowe dla samochodu mogą zostać nawet całkowicie zniesione.
Ubezpieczenie AC swoim zakresem może również objąć szereg mniej oczywistych usług. Nie każdy kierowca zdaje sobie sprawę, że wybór nawet podstawowego pakietu assistance pozwala nie tylko na holowanie do najbliższego mechanika, ale również na pomoc techniczną bezpośrednio na miejscu zdarzenia, dostęp do wsparcia na infolinii (informacje m.in. o pobliskich warsztatach, pensjonatach czy pomocy drogowej), a także na przewóz zwierząt do lecznicy.
- Te kilka przykładów pokazuje, że assistance w ramach AC to nie tylko oczywiście bardzo istotne holowanie, ale też szereg pozornie "mniejszych" elementów, których znaczenie rośnie tak naprawdę dopiero po szkodzie, z dala od domu. Z doświadczenia wiemy, że organizacja miejsca noclegowego, dostarczenie paliwa czy zorganizowanie i pokrycie kosztów parkingu to w oczach kierowców cenne ubezpieczeniowe dodatki - podsumowuje Piotr Ruszowski z Mondial Assistance.
Źródło: Goather TU S.A./Mondial Assistance
ll/tb/moto.wp.pl