Audi A3 Cabrio 1,8 TFSI: nie tylko na słoneczną pogodę
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z faktu, że z otwartym dachem można jeździć podczas ulewnego deszczu. Wystarczy podnieść wszystkie szyby i utrzymywać prędkość powyżej 90 km/h. Zimą też się da, ale warto się wówczas ciepło ubrać i korzystać z maksymalnych możliwości ogrzewania i nawiewów w okolicach szyi.
To czyni kabriolet samochodem całorocznym o praktyczności dorównującej coupe. Do tego grona należy również Audi A3 Cabrio. Z daleka przypomina większe A5, ma brezentowy dach składający się w 18 sekund i działający do prędkości 50 km/h, a także sztywność karoserii umożliwiającą maksymalne wykorzystanie potencjału mocnych silników. Oto wrażenia z jazdy 180-konnym 1,8 TSI.
Niemiecki kabriolet z jednej strony wygląda dość konserwatywnie, a z drugiej przyciąga spojrzenia wyrazistymi detalami. Prezentowaną wersję wyposażono w 19-calowe koła z lekkich stopów, srebrne listwy dekoracyjne i pełne LED-owe światła. Z boku rzucają się w oczy masywne przetłoczenia dodające karoserii dynamicznego wydźwięku. Poprzez usztywnienie karoserii i dość ciężki mechanizm składania materiałowego poszycia - ta odmiana waży o 100 kilogramów więcej niż limuzyna. To i tak niewiele w porównaniu do różnic spotykanych jeszcze 10 lat temu. Dzięki brezentowi, dach składa zabiera jedynie 60 litrów przestrzeni bagażnika. Tę czynność można wykonywać do prędkości 50 km/h, więc w razie ataku deszczu w centrum miasta, nie musimy się zatrzymywać.
Wnętrze Audi zmieści maksymalnie cztery osoby, ale najbardziej komfortową podróż odbędziemy we dwoje. Z tyłu jest dość ciasno zwłaszcza przed kolanami, a po zamknięciu płótna również nad głowami. Poza tym, jeśli planujemy dalszą podróż, warto założyć windshota, który uniemożliwi zajęcie miejsca w drugim rzędzie. Skutecznie za to chroni pasażerów na fotelach przed wiatrem. Jeśli już o nich mowa, to warto wspomnieć, że siedziska zamontowano dość nisko, niczym w sportowym aucie, a wszechstronna regulacja i odpowiednie wyprofilowanie przyspieszą aklimatyzację.
Przydatny okazuje się też nawiew na szyję - nieoceniony przy niskiej temperaturze. Zestaw wskaźników i projekt deski rozdzielczej jest identyczny jak w hatchbacku i sedanie. Minimalistyczny, ale zarazem przejrzysty i niezbyt nachalny. Znalezienie pożądanych funkcji nie powinno stanowić problemu. Opcjonalny ekran wyświetlający wskazania nawigacji i audio, łatwo schować poprzez wciśnięcie guzika. Dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, aktywny tempomat i system antykolizyjny to standard. Na uwagę zasługuje jeszcze jakość materiałów wykończeniowych. Tablicę instrumentów wyłożono miękkimi w dotyki i solidnie spasowanymi plastikami. W tej kwestii A3 okazuje się lepsze od Mercedesa CLS i BMW Serii 2. Mały bagażnik dodatkowo ograniczany przez składany dach uchodzi za największą bolączkę. Trzeba przyznać, że jest dość głęboki, ale przez wąski otwór załadunkowy, trudno będzie zmieścić podróżne walizki.
Jeszcze 15 lat temu nie do pomyślenia było montowanie w kabrioletach wysokoprężnych jednostek napędowych z uwagi na ich głośny klekot i brak "klasy". Dziś ten trend wygląda zupełnie inaczej, ale w klasycznych przedstawicielach gatunku nie mogło zabraknąć motorów benzynowych. Prezentowany egzemplarz napędza dobrze znany 1,8 TSI o mocy 180 koni mechanicznych. Jego stosunkowo lekka waga korzystnie wpływa na trakcję, niezłe parametry pozwalają sprawnie wyprzedzać w razie potrzeby, a w przypadku leniwej podróży, zaoszczędzić przy okazji trochę paliwa. To rozsądny kompromis, brakuje mu tylko bardziej agresywnego brzmienia.
Współpracuje z dwusprzęgłowym DSG i funkcjonuje w trzech trybach: dynamicznym, komfortowym i ekonomicznym. W tym pierwszym wyostrza pracę układu kierowniczego i czułości akceleratora, dając tym samym kierowcy najwięcej frajdy z jazdy. Najlepiej korzystać z niego na krętych drogach, gdzie układ jezdny i wyważenie auta pozwalają poszaleć na granicy przyczepności.
Na przeciwnym biegunie znajduje się moduł w zauważalnym stopniu wpływający na niższe zużycie paliwa. Zamazuje też łączność kierowcy z aktualnym położeniem kół i "kastruje" możliwości turbodoładowanego TSI. Dzięki kilku prostym zabiegom, osiągniemy korzyści w postaci 1-1,5 litra paliwa na 100 kilometrów. Co równie istotne, podczas jazdy z zamkniętym dachem przy prędkościach autostradowych, w kabinie panuje przyjemna cisza. Po jego otworzeniu, daje się we znaki nachalny hałas powyżej 150 km/h. Bez zamontowanego windshota, zniszczymy nawet najbardziej trwałą fryzurę układaną kilka godzin.
A3 Cabrio to ciekawa alternatywa dla A5. Kosztuje mniej, a oferuje nieznacznie mniejszą przestrzeń wewnątrz i nieco świeższy wygląd. Do tego jest bardzo dobrze wykonane i komfortowe w codziennej eksploatacji także na 18 i 19-calowych felgach. Nie lubi poprzecznych nierówności i mimo wszystko, jego cena nie zagwarantuje popularności pokroju hatchbacka i sedana. Za dobrze wyposażony egzemplarz trzeba zapłacić około 200 tysięcy złotych. BMW Serii 2 wyceniono podobnie, więc wybór pozostawiamy wyłącznie indywidualnym preferencjom.
Piotr Mokwiński, moto.wp.pl
" Audi A3 Cabrio 1,8 TFSI" - DANE TECHNICZNE
Typ silnika | "R4, benzynowy, turbo" |
Pojemność silnika cm3 | "1 798" |
Moc KM / przy obr./min | "180 / 5 100" |
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. | "250 / 1 250 – 3 750" |
Skrzynia biegów | "automatyczna, 7-stopniowa" |
Prędkość maksymalna km/h | "242" |
Przyspieszenie (0-100 km/h) s | "7,8" |
Zużycie paliwa: | |
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) | "7,5 / 5,3 / 5,9" |
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) | "9,2 / 7,1 / 8,0" |
Pojemność bagażnika min./max. / l | "287 / 320" |
Wymiary (dł./szer./wys.) mm | "4 421 / 1 793 / 1 409" |
Cena wersji podstawowej w zł | "132 300" |
Cena testowanego modelu w zł | "210 500" |
Plusy | null |
Minusy | null |