Test: Mazda 3 MPS

None

Obraz

/ 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

/ 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

/ 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

/ 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

/ 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

/ 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

/ 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

/ 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

/ 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

10 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

11 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

12 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

13 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

14 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

15 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

16 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

17 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

18 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

19 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

20 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

21 / 21Ostra "japonka"

Obraz
© Piotr Mokwiński

Moda na produkowanie demonów prędkości opakowanych w kompaktowe nadwozia, nie przemija. Volkswagen ma swoje GTI, Seat Cuprę, Honda Type R, Audi S lub RS3, natomiast japońska Mazda wystawiła w konkury trójkę oznaczoną symbolem MPS. Emblemat niegdyś zarezerwowany dla większej szóstki, musiał poddać się modzie i trafić też do przedstawiciela segmentu C. Dla niewtajemniczonych, to wciąż klasyczny Azjata z nieco agresywniejszą stylizacją. Znawcy tematu, szybko nabiorą szacunku do zaawansowanej konstrukcji i usuną się z toru jazdy czerwonemu pociskowi.

Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła