Skoda Superb Combi
None
Supersize me
Projektując nadwozie nowej odmiany Superba, Skodzie udało się uniknąć stylistycznej porażki za jaką można uznać kształt tylnej części wersji sedan.
Supersize me
Superb Combi ma zrównoważone proporcje i wygląda o niebo lepiej.
Supersize me
Jej największy atut - przepastny bagażnik - kryje się za elektrycznie podnoszoną tylną klapą.
Supersize me
Bagażnik ma pojemność 633 litrów, a po złożeniu tylnych siedzeń - aż 1865.
Supersize me
Od tego rodzaju samochodów oczekujemy przede wszystkim walorów praktycznych. Pod tym względem Skodę Superb można tylko chwalić.
Supersize me
Do znanych z Audi Avant aluminiowych szyn można zamontować aluminiową przegrodę, siatkę lub elastyczny pas do mocowania bagażu. Na plastikowych haczykach w bocznych ściankach można powiesić siatki z zakupami.
Supersize me
Próg załadunku jest niski, znajduje się 600 mm nad ziemią.
Supersize me
Zawieszenie wersji kombi bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w podwoziu sedana.
Supersize me
Zmiany poczyniono jednak w tylnej osi, aby zwiększyć ładowność i szerokość przestrzeni bagażowej.
Supersize me
Ma bagażnik większy niż VW Passat Variant, Ford Mondeo Turnier, Toyota Avensis Wagon, Opel Insignia Tourer, Citroen C5 Combi, Honda Accord Tourer, Subaru Legacy Combi, Audi A6 Avant i BMW 5 kombi.
Supersize me
Powstaje pytanie: czy ktoś oferuje większy bagażnik niż Skoda? Odpowiedź brzmi: tak, to Mercedes E kombi, ale nie dostaniemy go za mniej niż 170 tys. zł, podczas gdy najtańsza Skoda Superb Combi kosztuje 83 tys. zł i może poszczycić się bogatym wyposażeniem.
Supersize me
Podłoga i ściany bagażnika mają idealnie płaski kształt, co dodatkowo zwiększa możliwość przewozu dużych przedmiotów.
Supersize me
Pomyślano nawet o takich drobiazgach jak diodowa lampka oświetlająca wnętrze bagażnika, którą można zdemontować i użyć jako latarki. W razie konieczności wymiany koła można ją przytwierdzić do karoserii z pomocą magnetycznego uchwytu.
Supersize me
Sterowana przyciskiem w desce rozdzielczej i zdalnie otwierana pilotem tylna klapa wymaga dopłaty.
Supersize me
Optymalnym rozwiązaniem dla nowego kombi wydaje się być jednostka 1.8 TSI, oferująca moc 160 KM i maksymalny moment obrotowy 250 Nm (przy 1500-4500 obr./min.).
Supersize me
W naszym teście ta jednostka spalała średnio 10 litrów benzyny na 100 km, ale w mieście na krótkich dystansach, pokonywanych na „zimnym silniku” potrafiła wypić nawet 14 litrów.
Supersize me
W duecie z benzynowym silnikiem 1.8 TSI może, tak jak w tym przypadku, pracować siedmiobiegowa skrzynia DSG.
Supersize me
Zapewnia sprint do setki w 8,6 sekundy oraz prędkość maksymalną 218 km/h
Supersize me
W kategoriach: komfort i ilość miejsca jest niezrównana.
Supersize me
Zwłaszcza pod względem przestrzeni dla nóg pasażerów na tylnej kanapie.
Supersize me
W wersji podstawowej Skoda Superb z silnikiem 1.8 TSI kosztuje 90 200 zł.
Supersize me
W najdroższej wersji wyposażenia cena rośnie do 119 900 zł. Za 7-stopniową skrzynię DSG trzeba dopłacić 9 800 zł.
Supersize me
Ma mnóstwo miejsca dla pasażerów, ogromny bagażnik, dynamiczny silnik, znakomicie radzi sobie z polskimi drogami i dobrze się prowadzi.
Supersize me
Czy trzeba czegoś więcej? Chyba tylko niższej ceny.
Supersize me
Superb Combi to kolejny dowód na to, że przeciwnicy Skody powinni odrzucić uprzedzenia, związane z zielonym logo.